Przejdź do treści
Źródło artykułu

USA: dwóch pracowników obsługi technicznej zginęło w wyniku eksplozji w obiekcie technicznym linii lotniczych Delta

Dwóch pracowników amerykańskich Linii Lotniczych Delta zginęło we wtorek w wyniku eksplozji, do której doszło w obiekcie obsługi technicznej na międzynarodowym lotnisku Hartsfield-Jackson w Atlancie, w stanie Georgia. Trzecia osoba została poważnie ranna - podało biuro koronera hrabstwa Clayton.

Delta potwierdziła, że ofiary były jej pracownikami technicznymi. W wydanym oświadczeniu stwierdzono, że przyczyna wypadku jest badana. Niektóre media pisały o eksplozji opony, w wyniku czego metalowe odłamki trafiły kilka osób.

"Usłyszałem eksplozję i zobaczyłem, jak moi współpracownicy uciekali w przeciwnym kierunku. Podszedłem w stronę, gdzie miał miejsce wybuch i zobaczyłem nieruchome ciało, a wokół krew" – cytuje świadka wydarzenia gazeta "New York Times".

Według władz lotniska w Atlancie, loty samolotów nie zostały zakłócone. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała, że jest świadoma wypadku, ale nie wydała na razie w tej sprawie oświadczenia.

Międzynarodowe stowarzyszenie które reprezentuje pracowników linii lotniczych w Ameryce Północnej, IAMAW,, wezwało Deltę i władze do "szybkiego przeprowadzenia śledztwa w sprawie eksplozji i jej następstw".

Burmistrz Atlanty, Andre Dickens, w mediach społecznościowym przekazał kondolencje rodzinom zmarłych pracowników linii lotniczych.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ san/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony