Przejdź do treści
Cztery samoloty F-16 polskich Sił Powietrznych w locie - widok z dołu (fot. 31.BLT)
Źródło artykułu

Ukraina potrzebuje ok. 200 zachodnich samolotów wielozadaniowych

Do skutecznej obrony swojej przestrzeni powietrznej i przejścia na zachodnie uzbrojenie Ukraina potrzebuje docelowo ok. 200 zachodnich samolotów wielozadaniowych – powiedział rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych Jurij Ihnat.

Ukraina potrzebuje zastąpić swoje przestarzałe samoloty sowieckie różnych typów jednym typem myśliwca wielozadaniowego, którym mógłby być F-16 – pisze Ukraińska Prawda, przytaczając wypowiedzi Ihnata dla francuskiej stacji La Chaine Info oraz z komentarza dla ukraińskiego portalu.

Ihnat zaznaczył, że do skutecznej obrony Ukraina potrzebuje lotnictwa wojskowego zarówno w czasie wojny, jak i pokoju. Obecnie rosyjskie siły powietrzne, zgrupowane na około 40 lotniskach w Rosji i na Białorusi, a także na terenach okupowanych, mają 5-6 razy więcej samolotów niż Ukraina.

„Ustępujemy także pod względem technologii. Dlatego ta potrzeba jest bardzo poważna. Konieczne jest utworzenie do pięciu brygad lotnictwa taktycznego z jednym typem wielozadaniowego myśliwca modelu zachodniego. Jaki to będzie samolot, to jest obecnie ustalane” – powiedział Ihnat. Zaznaczył, że Ukraina nie może otrzymać wszystkiego od razu, ale wymogiem czasu jest stopniowe przechodzenie na nowy typ samolotu wielozadaniowego.

Ihnat wskazał, że obecnie F-16 jest „najbardziej prawdopodobnym kandydatem”, ale taka decyzja wymaga wielu ustaleń i nie jest „jednoosobowa”.

Początkowo, jak prognozuje wojskowy, Ukraina mogłaby otrzymać kilka eskadr. To również wymaga przygotowań – pilotów, personelu, infrastruktury lotnisk wojskowych, itd.

Docelowo, w ramach pełnego przezbrojenia z sowieckiego sprzętu na zachodni, Ukraina chciałaby sformować do pięciu brygad, z których każda liczyłaby do trzech eskadr bojowych.

Obecnie Siły Powietrzne Ukrainy składają się z 11 brygad (razem ze szkoleniowymi i transportowymi). Najnowszy samolot na uzbrojeniu to radziecki Su-27, który wszedł do służby w Ukrainie w 1991 r.

Jednocześnie Ihnat zaznaczył, że jest zbyt wcześnie, by robić prognozy, kiedy zachodnie samoloty mogłyby trafić na Ukrainę, ponieważ najpierw musi zapaść odpowiednia decyzja na wysokim szczeblu.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony