Przejdź do treści
Źródło artykułu

30 sierpnia posiedzenie ws. incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca

W środę, 30 sierpnia, odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji nt. incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca w Sarnowej Górze - poinformował w piątek szef tej komisji Wiesław Szczepański (Lewica).

W niedzielę podczas pikniku z okazji 103. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą koło Ciechanowa policyjny śmigłowiec Black Hawk zerwał linię energetyczną w pobliżu osób obserwujących przelot. Incydent wyjaśnia policja, śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura.

Szczepański poinformował na konferencji prasowej w Sejmie, że w środę o godz. 12 odbędzie się posiedzenie komisji SWiA. "Zaprosiliśmy zarówno ministra spraw wewnętrznych, komendanta głównego (policji), ale również szefa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Tematem posiedzenia komisji będzie informacja ministra spraw wewnętrznych ws. incydentu, który miał miejsce w Sarnowej Górze, podczas pikniku militarnego z udziałem policyjnego śmigłowca" - przekazał poseł. Dodał, że na posiedzeniu komisji padną pytani, kto zdecydował o przylocie śmigłowca na piknik, kto za to zapłacił, jakie są koszty naprawy śmigłowca i kto siedział za jego sterami.

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski dodał, że śmigłowiec został sprowadzony jako element kampanii wyborczej i premier powinien zdymisjonować wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika.

Łódzka Lewica zorganizowała w piątek konferencję nt. "lex Czarnek". Chodzi o nowelizację Prawa oświatowego, tzw. Chrońmy dzieci. Zawarto w niej m.in. zakaz działalności na terenie przedszkoli i szkół podstawowych stowarzyszeń i organizacji promujących "zagadnienia związane z seksualizacją dzieci". Nowelizacja trafiła do Senatu.

"Uparty minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek próbuje wykurzyć ze szkół organizacje pozarządowe" - powiedział wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela. "Minister sobie ubzdurał, że organizacje pozarządowe, które prowadzą lekcje edukacji seksualnej to zło w czystej postaci" - zaznaczył poseł. "Organizacje prowadzą zajęcia za zgodą rodziców" - mówił.

Poseł Lewicy odniósł się także do tego, że on i jego były szef z wojewódzkiego SLD, obecnie poseł KO Dariusz Joński startują z pierwszych miejsc tego samego okręgu wyborczego nr 9 obejmującego Łódź i powiat łódzki wschodni. "Pan Dariusz Joński jest od jakiegoś czasu stałym współpracownikiem i koalicjantem PO. My na pewno nie będziemy się ze sobą politycznie bić" - zapewnił Trela.

Podczas piątkowej konferencji prasowej w Warszawie posłowie KO Marzena Okła-Drewnowicz i Rajmund Miller pytali na co PiS wydał 200 mln zł, za które miał kupić wózki inwalidzkie. "W ubiegłym roku Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych kupiła sprzęt dla osób z niepełnosprawnościami na potrzeby wypożyczalni. Od tego czasu nikt tego sprzętu nie widział, wypożyczalnia nie istnieje. Sprzęt ten został zakupiony na zlecenie premiera, bez przetargu, z klauzulą tajne" - mówiła Okła-Drewnowicz.

"Ten zakup budzi wiele wątpliwości co do prawidłowości sposobu przeprowadzenia tego zakupu. Uważamy że sprawa wymaga pilnego wyjaśnienia" - dodał Miller.

Lider Agrounii Michał Kołodziejczak, kandydat do Sejmu z listy KO, zorganizował konferencję na rynku hurtowym w podwarszawskich Broniszach w związku z Dniem Polskiej Żywności. "Polska żywność musi się wyróżniać w sklepach, nie tylko tym, że jest najlepsza, musi być ona dobrze znakowana. Widzimy, co dzieje się w ostatnim czasie, w ostatnich latach - bardzo dużo fałszowania polskiej żywności, sprzedawania zagranicznej żywności jako polskiej" - mówił Kołodziejczak. Jego zdaniem, trzeba wprowadzić odpowiednie przepisy, które będą wpływały na to, że polska żywność będzie łatwa do odróżnienia i będzie w odpowiednich miejscach w sklepach.

W Krakowie Rafał Komarewicz (Polska 2050), jedynka Trzeciej Drogi na tamtejszej liście do Sejmu, zapowiedział, że jego celem będzie reaktywacja w Sejmie zespołu ds. Małopolski, żeby lobbować za najważniejszymi rzeczami dla naszego regionu.

"W Sejmie są zespoły ds. Warszawy, regionów, województw. Kiedyś był zespół ds. Małopolski. Teraz go nie ma" – mówił Komarewicz. Wśród ważnych spraw dla regionu wymienił m.in. walkę ze smogiem, potrzebę funduszy na budowę nowych parków, placów zabaw, ulic. Zwrócił uwagę na potrzebę odblokowania środków z KPO na miejscowe inwestycje.

Startujący z drugiego miejsca tej listy poseł Ireneusz Raś, związany przez lata z PO, a obecnie z PSL, ocenił, że na liście Trzeciej Drogi "nie ma farbowanych lisów, przypadkowych ludzi". "Idziemy do wielkiej polityki również ze sprawami lokalnymi" – podkreślił. Zwracał uwagę, że na realizację metra w Krakowie potrzebny jest taki program, jaki ma Warszawa, która "dostaje pieniądze centralne" na metro.

W Lublinie PSL zaprezentował kandydatów w ramach koalicji Trzeciej Drogi. "Udało się na listach Trzeciej Drogi z ramienia PSL zgromadzić osoby o bardzo różnym doświadczeniu, różnych profesji, z różnych obszarów" – podkreślił europoseł Krzysztof Hetman (PSL). W okręgu nr 6 (lubelskim) wystartuje on z drugiego miejsca.

Najważniejsze punkty programu przedstawił w Lublinie bezpartyjny kandydat do Senatu z okręgu nr 16 Marcin Nowak. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Lublin i radny klubu prezydenta Krzysztofa Żuka (PO) poinformował, że zarejestrował swój komitet wyborczy. Mówiąc o swoim programie wymienił: zwiększenie współpracy uczelni i szkół wyższych ze szkolnictwem średnim i podstawowym, nacisk na praktyczną stronę nauki i zwiększenie znaczenia szkolnictwa zawodowego oraz budowę szybkiej linii kolejowej z Warszawy do Kijowa przez Lublin.

Reprezentanci Konfederacji zorganizowali konferencję w Warszawie przed Sejmem. "Tylko wyzwolenie Polski spod dyktatur europejskich biurokratów i od bandy czworga umożliwi wprowadzenie w Polsce realnej wolności" - ocenił lider struktur Nowej Nadziei w Warszawie, kandydat na liście w okręgu warszawskim z ostatniego miejsca. Ponadto przedstawiono dwóch kandydatów Konfederacji w okręgach senackich - Leszka Burchardta i Jarosława Kowalskiego.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony