Szef MON o F-16 eskortujących samolot z polską reprezentacją: to ćwiczenia pilotów i wyraz naszego wsparcia
Piloci polskich F-16 eskortowali samolot z piłkarzami w drodze na mistrzostwa świata w Katarze w ramach ćwiczeń; to także dobry sygnał okazujący wsparcie dla naszych reprezentantów - mówił w piątek wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
W środę po południu minister poinformowała na Twitterze, że polscy piłkarze są już w drodze na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Katarze. "Do granicy eskortują ich polskie F-16. Powodzenia!" - napisał Błaszczak. Wpis wicepremiera opatrzono zdjęciem Boeinga 737-800 o numerze bocznym 0110 ("Józef Piłsudski") w asyście F-16.
W czwartek w Programie I Polskiego Radia pytano szefa MON, czy polskie F-16 nie mają ważniejszych zadań niż eskortowanie polskich piłkarzy lecących do Kataru.
"Najważniejszym zadaniem naszych pilotów z F-16 są ćwiczenia, jest szkolenie, i wczoraj takie szkolenie miało miejsce, takie ćwiczenia miały miejsce. A że połączone zostały z eskortą samolotu, na którego pokładzie lecieli nasi piłkarze na mistrzostwach świata, to właśnie tyle, tylko tyle" - odpowiedział.
Wicepremier dodał, że jego zdaniem "to jest taki dobry sygnał okazujący wsparcie dla naszych piłkarzy". "Mamy nadzieję, że nasi reprezentanci jednak osiągną wiele. Jest to bardzo dobra drużyna, świetni zawodnicy, więc okazujemy im wsparcie" - powiedział.
Piłkarska reprezentacja Polski dotarła do Kataru tuż przed godz. 20 czasu polskiego w czwartek. W mistrzostwach świata, które rozpoczną się 20 listopada, a zakończą 18 grudnia, podopieczni Czesława Michniewicza zagrają w grupie C kolejno: 22 listopada z Meksykiem, cztery dni później z Arabią Saudyjską i 30 listopada z Argentyną.(PAP)
rud/ itm/
Komentarze