Szef BBN: z Izraela ewakuowano już ponad 670 polskich obywateli
Ewakuowanych z Izraela zostało już ponad 670 polskich obywateli; spodziewamy się przynajmniej drugiej takiej liczby obywateli, którzy oczekują na ewakuację. Kolejne loty będą odbywać się we wtorek w godzinach popołudniowych i w późnych wieczornych - powiedział we wtorek szef BBN Jacek Siewiera.
We wtorek w siedzibie Biura Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się narada ws. sytuacji w Izraelu z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, a także m.in. szefów MON i MSZ.
Szef BBN Jacek Siewiera powiedział na briefingu prasowym po naradzie, że ewakuacja Polaków z Izraela prowadzona jest w trybie ciągłym i ustanowiony został specjalny most powietrzny w tym celu. "Ewakuowanych zostało już ponad 670 polskich obywateli. Spodziewamy się przynajmniej drugiej takiej liczby obywateli, którzy oczekują na ewakuację. Kolejne loty będą odbywać się dzisiaj w godzinach popołudniowych o godz. 16 i w późnych godzinach wieczornych" - poinformował Siewiera.
Dodał, że te loty odbywają się przy użyciu transportu wojskowego ze względu na działania zbrojne na terenie Izraela.
Siewiera pytany był również o prośby o pomoc w ewakuacji z Izraela, kierowane m.in. przez Litwinów i innych zagranicznych partnerów. Dopytywano go o skalę tej pomocy i o to, kiedy polskie samoloty zaczną zabierać obcokrajowców.
"Takie prośby są formułowane, jednym z przykładów jest prośba prezydenta (Litwy Gitanasa) Nausedy skierowana w rozmowie telefonicznej do pana prezydenta Andrzeja Dudy. I oczywiście w miarę możliwości te zasoby Sił Zbrojnych, które będą miały taką możliwość, zostaną w tym celu wykorzystane w momencie, gdy zapewniona zostanie ta obowiązkowa, wynikająca z prawa obsługa i ewakuacja naszych obywateli" - odpowiedział. Siewiera dodał, że tych obywateli oczekujących na lotnisku jest jeszcze ok. 1 tys.
Szefa BBN pytano też o użycie w akcji ewakuacyjnej polskiego kontyngentu wojskowego, w tym 200 żołnierzy wojsk specjalnych; dopytywano, jaki jest ich udział w całej akcji.
"Operacja prowadzona jest zarówno z wykorzystaniem statków powietrznych, jak i z wykorzystaniem tego komponentu wojsk specjalnych, którzy stanowią integralną część prowadzonej operacji, czerpiąc z ewakuacji prowadzonej kilka lat temu z terytorium Afganistanu, również objętego działaniami zbrojnymi. Również tam część sił to były siły zapewniające bezpieczeństwo prowadzenia załadunku, przyjęcia na pokład i wykonywania lotów. Z tego samego powodu taki kontyngent został ustanowiony" - odpowiedział Siewiera, zaznaczając, że nie będzie mówił o szczegółach tych działań.
W sobotę rano na Izrael rozpoczął się atak muzułmańskiego Hamasu. Bojownicy przeniknęli do wielu miast na południu kraju. Izrael został również zaatakowany tysiącami rakiet. W niedzielę po południu izraelskie wojsko poinformowało, że przeprowadza zmasowane ataki lotnicze na cele w Autonomii Palestyńskiej, gdzie ukrywać się mają bojownicy Hamasu. W nocy z niedzieli na poniedziałek wojsko izraelskie poinformowało, że nadal prowadzi naloty powietrzne w Strefie Gazy.
We wtorek rano szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau, odnosząc się do ewakuacji polskich obywateli z Izraela, informował w Polskim Radiu 24, że połowę wysiłku mamy już za sobą. - Do dzisiejszego ranka ewakuowaliśmy już ponad 600 polskich obywateli, ten proces przebiega bardzo sprawnie. Oczywiście udzielimy też pomocy naszym partnerom w ewakuacji ich obywateli - powiedział Rau.
W MSZ działa centrum operacyjne, które uruchomiło infolinię, aby przyjmować zgłoszenia i udzielać informacji. Działają dwa numery infolinii: w Polsce + 48 22 523 88 80 oraz w Izraelu + 972 372 53 111. Dostępny jest także adres e-mail: ewakuacja@msz.gov.pl.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
Komentarze