Lotnisko London Heathrow zamknięte - aktualizacja
21 marca 2025 r., ze względu na pożar podstacji elektrycznej zostało zamknięte lotnisko Heathrow w Londynie. Tego dnia w porcie lotniczym miało wylądować 1351 samolotów. Zostały one przekierowane na inne lotniska albo w ogóle nie wyleciały z miejsc startu.
Problemy z prądem na LHR mają trwać do północy w piątek, jednak opóźnienia spodziewane są jeszcze przez kilka dni.
21 MAR 13:00 UTC @ Ekspert o awarii na lotnisku Heathrow: liczba poszkodowanych pasażerów może sięgnąć 200 tys.
W wyniku awarii zasilania wywołanej pożarem na londyńskim lotnisku Heathrow, poszkodowanych może być nawet 200 tys. podróżnych - poinformował PAP w piątek ekspert lotniczy Mariusz Piotrowski. Jego zdaniem skutki będą odczuwalne kilka dni.
Pożar podstacji elektrycznej, która zaopatruje w prąd największe w Wielkiej Brytanii londyńskie lotnisko Heathrow, spowodował problemy z połączeniami lotniczymi w innych miastach na świecie.
"O tym, jaki to może mieć wpływ, najbardziej pokazuje skala - to jest ponad 1350 lotów, które na dzisiaj były zaplanowane, a które się nie odbędą. Liczba poszkodowanych pasażerów z tego tytułu może wynieść ponad 200 tys. osób, ponieważ mówimy o największym lotnisku w Europie" - powiedział PAP Mariusz Piotrowski z portalu Fly4Free.pl. Zwrócił uwagę, że chodzi też o jeden z największych hubów transferowych na świecie.
Piotrowski przypomniał, że siatki połączeń linii lotniczych są skonstruowane tak, aby samoloty spędzały jak najwięcej czasu w powietrzu i jak najkrócej były na lotniskach. "Ten czas między poszczególnymi sektorami lotów jest zazwyczaj bardzo krótki, więc w takiej sytuacji, w której część tych połączeń, zwłaszcza tych dalekich, jest odwoływana, powoduje wywołanie efektu domina, czyli jedno odwołane połączenie powoduje to, że rozsypuje się reszta siatki połączeń" - tłumaczył.
Według eksperta "w tej chwili mówi się o 150 tys. poszkodowanych, ale docelowo ponad 200 tys. pasażerów, którzy są właściwie rozsiani po całej Europie, bo ponad 100 samolotów zostało przekierowane na inne lotniska".
Jak mówił, poprawieniu sytuacji nie sprzyjają też niedobory flotowe, z którymi obecnie boryka się wielu przewoźników, co powoduje np. brak możliwości wysłania samolotów rezerwowych po potrzebujących pasażerów, czy podjęcia próby zarządzania ruchem.
"W efekcie, nawet jeżeli ta awaria zostanie szybko usunięta, nawet jeżeli lotnisko faktycznie zacznie działać w nocy z piątku na sobotę, to zanim ta pełna sprawność operacyjna zostanie przywrócona, może minąć kilka dni" - wskazał Piotrowski.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że w sytuacji, gdy samolot jest "zawieszony" w powietrzu, wszelkie decyzje o dalszym działaniu najczęściej zależą od pilotów. "Wiemy, że w momencie ogłoszenia tej decyzji było 120 takich lotów, które zmierzały w stronę Heathrow, i tutaj te decyzje były różnorakie - część samolotów była zawracana na lotniska, z którego wystartowały, a większość została przekierowana do innych portów - np. do Amsterdamu, Monachium lub Frankfurtu czy Londynu Gatwick" - wyjaśnił.
Jego zdaniem przekierowanie ruchu do innych londyńskich portów byłoby najlepszym rozwiązaniem, ale - jak mówił - "są one zapchane i mają problemy z przepustowością, więc nie mają miejsca, aby te przekierowane loty przyjmować".
Służby prasowe Heathrow poinformowały nad ranem w piątek, że lotnisko będzie zamknięte do północy z piątku na sobotę. Ostrzegły, że pasażerowie powinni być przygotowani na znaczne utrudnienia w najbliższych dniach.
Rzeczniczka Lotniska Chopina Anna Dermont poinformowała w piątek PAP, że z powodu czasowego zamknięcia londyńskiego lotniska Heathrow przez awarię zasilania wywołaną pożarem, odwołanych zostało 6 z 14 planowanych w piątek rejsów do i z Warszawy - trzy przyloty i trzy wyloty. "Na tę chwilę odwołanych jest 6 na 14 planowanych w dniu dzisiejszym rejsów - 3 przylotowe, 3 wylotowe" - przekazała Dermont. Dodała, że oprócz odwołanych rejsów LOT, dotyczy to przylotu i odlotu samolotu linii British Airways.
W nocy z czwartku na piątek straż pożarna poinformowała, że na podstacji w miejscowości Hayes zapalił się transformator. Ewakuowano około 150 osób i zalecono mieszkańcom, by nie otwierali okien z powodu dymu. Do akcji gaszenia pożaru skierowano 70 strażaków i 10 wozów strażackich. W wyniku pożaru bez prądu znalazły się również tysiące domów. W piątek ok. godz. 9 rano czasu polskiego straż przekazała, że pożar jest już pod kontrolą.
Port lotniczy Heathrow jest największym lotniskiem pod względem liczby pasażerów w Europie. W piątek miało obsłużyć ok. 290 tys. podróżujących.
21 MAR 12:00 UTC @ Rzeczniczka Lotniska Chopina: przez czasowe zamknięcie Heathrow odwołano 9 lotów do i z Warszawy
Z powodu czasowego zamknięcia londyńskiego lotniska Heathrow, wskutek awarii zasilania wywołanej pożarem, odwołanych zostało 9 z 14 zaplanowanych lotów z i do Warszawy - poinformowała rzeczniczka Lotniska Chopina Anna Dermont.
Londyńskie lotnisko Heathrow będzie zamknięte do północy z piątku na sobotę w związku z pożarem podstacji elektrycznej – ogłosiły służby prasowe lotniska, zapowiadając duże utrudnienia dla pasażerów. W wyniku pożaru bez prądu znalazły się również tysiące domów.
Rzeczniczka prasowa Lotniska Chopina Anna Dermont na piątkowej konferencji prasowej poinformowała, że zamknięcie lotniska Heathrow nie ma wpływu na działanie warszawskiego portu z wyjątkiem lotów do i z brytyjskiego lotniska. Przekazała, że na piątek zaplanowanych było 14 takich rejsów, "z czego 9 na tę chwilę jest odwołanych". "Są to oczywiście rejsy organizowane przez PLL LOT i British Airways. Czekamy na informację co z kolejnymi rejsami, ale tutaj decyzję podejmuję ostatecznie przewoźnik" - dodała. Zaapelowała do pasażerów, aby na bieżąco sprawdzali informacje udostępniane przez przewoźników.
Wcześniej Dermont informowała PAP, że odwołanych rejsów było 6, w tym 3 przylotowe i 3 wylotowe. "Prosimy pasażerów podróżujących dziś do lub z Londynu o uważne śledzenie komunikatów przewoźników oraz statusów rejsów na stronie internetowej lotniska i w aplikacjach linii lotniczych" - zaznaczyła wcześniej.
Z kolei rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski na platformie X przekazał, że z powodu awarii na Heathrow został wydany NOTAM (depesza o zmianach w procedurach lotniczych - PAP) o zamknięciu lotniska do końca dnia. "W związku z tym następujące rejsy zostają odwołane: LO286 LHR–WAW, LO281/LO282 WAW–LHR–WAW. Na chwilę obecną popołudniowa rotacja LO279/LO280 jest zagrożona odwołaniem – oczekujemy na informację od służb UK" - dodał.
"Z powodu pożaru podstacji elektrycznej zaopatrującej lotnisko, Heathrow mierzy się ze znaczącym brakiem prądu. By zapewnić bezpieczeństwo naszych pasażerów i pracowników, Heathrow będzie zamknięte do godz. 23.59 21 marca" – napisano na oficjalnym koncie lotniska w serwisie X. Pasażerom zaleca się, by nie udawali się na lotnisko, a w celu uzyskania dalszych informacji powinni skontaktować się ze swoimi liniami lotniczymi.
Rzecznik Heathrow, jednego z największych lotnisk na świecie, ostrzegł, że pasażerowie powinni być przygotowani na znaczne utrudnienia w najbliższych dniach – podał dziennik "Daily Telegraph". Pożar podstacji elektrycznej w miejscowości Hayes na zachodzie Londynu wybuchł w czwartek wieczorem i pozbawił prądu ponad 16 tys. domów. W mediach społecznościowych pojawiły się informacje o "dużej eksplozji" słyszanej przed pojawieniem się ognia – przekazała gazeta.
Straż pożarna informowała, że na podstacji zapalił się transformator. Ewakuowano około 150 osób i zalecono mieszkańcom, by nie otwierali okien z powodu dymu.
21 MAR 10:00 UTC @ Minister energii: pożar podstacji przy lotnisku Heathrow katastrofalny
Pożar podstacji elektrycznej, która zaopatruje w prąd największe w Wielkiej Brytanii londyńskie lotnisko Heathrow, był katastrofalny; uszkodzony został także zapasowy generator lotniska - powiedział w piątek na antenie radia LBC brytyjski minister energii Ed Miliband.
Minister zaznaczył, że lotnisko dysponuje dodatkowym systemem zasilania i stara się go uruchomić, aby przywrócić swoją działalność.
Przekazał, że nie ma żadnych oznak, jakoby pożar został spowodowany umyślnie.
Część lotów w piątek została przekierowana na lotnisko Gatwick pod Londynem, drugie największe w kraju, a także na Stansted, lotnisko Birmingham, a nawet paryskie Charles de Gaulle.
Służby prasowe Heathrow poinformowały nad ranem w piątek, że lotnisko będzie zamknięte do północy z piątku na sobotę. Ostrzegły także, że pasażerowie powinni być przygotowani na znaczne utrudnienia w najbliższych dniach.
W nocy z czwartku na piątek straż pożarna poinformowała, że na podstacji w miejscowości Hayes zapalił się transformator. Ewakuowano około 150 osób i zalecono mieszkańcom, by nie otwierali okien z powodu dymu. Do akcji gaszenia pożaru skierowano 70 strażaków i 10 wozów strażackich. W wyniku pożaru bez prądu znalazły się również tysiące domów. W piątej ok. godz. 9 rano czasu polskiego straż przekazała, że pożar jest już pod kontrolą.
Port lotniczy Heathrow jest największym lotniskiem pod względem liczby pasażerów w Europie. W piątek miało obsłużyć ok. 290 tys. podróżujących.
21 MAR 09:00 UTC @ W. Brytania: linie lotnicze odwołują loty z powodu zamknięcia Heathrow
Linie lotnicze na całym świecie odwołują loty i zmieniają trasy z powodu zamknięcia londyńskiego lotniska Heathrow, które będzie nieczynne do północy z piątku na sobotę w związku z pożarem podstacji elektrycznej, zasilającej port lotniczy.
Lotnisko Heathrow miało obsłużyć w ciągu dnia ponad 1350 lotów oraz ponad 290 tys. pasażerów, jednak z powodu problemów z dostawą prądu będzie zamknięte do północy.
„Heathrow jest jednym z głównych węzłów komunikacyjnych na świecie” – powiedział Ian Petchenik, rzecznik portalu FlightRadar24, cytowany przez agencję Reutera. „To zakłóci działalność linii lotniczych na całym świecie” – dodał.
Według FlightRadar24, co najmniej 120 lotów na Heathrow zostało przekierowanych w piątek rano. British Airways, największy przewoźnik na Heathrow, miał w piątek zaplanowanych 341 lotów.
Kilka rejsów ze Stanów Zjednoczonych musiało zawrócić do miejsca startu.
Hiszpański państwowy operator lotnisk Aena poinformował na platformie X, że zamknięcie Heathrow wpłynęło na 54 obsługiwane przez niego loty, a około 20 zostało odwołanych, po 10 w Madrycie i Barcelonie.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Lotniska Chopina Anna Dermont, z powodu czasowego zamknięcia londyńskiego Heathrow odwołanych zostało 6 z 14 planowanych w piątek rejsów do i z Warszawy.
Brytyjskie linie lotnicze EasyJet poinformowały, że z powodu sytuacji na Heathrow będzie latać większymi samolotami na kluczowych trasach w piątek i przez weekend, aby zapewnić dodatkowe miejsca pasażerom, którzy ucierpieli z powodu awarii.
Przewoźnik nie lata do ani z Heathrow, dlatego jego loty są niezakłócone. Na trasach między Wielką Brytanią a Mediolanem, Amsterdamem, Paryżem, Monachium czy Madrytem będą latać 186-miejscowe samoloty A320 zamiast mniejszych 156-miejscowych samolotów A319.
O zwiększeniu przepustowości lotów poinformowała w piątek również linia Ryanair.
W nocy z czwartku na piątek straż pożarna poinformowała, że na podstacji w miejscowości Hayes zapalił się transformator. Ewakuowano około 150 osób i zalecono mieszkańcom, by nie otwierali okien z powodu dymu. Do akcji gaszenia pożaru skierowano 70 strażaków i 10 wozów strażackich. W wyniku pożaru bez prądu znalazły się również tysiące domów. W piątek ok. godz. 9 rano czasu polskiego straż przekazała, że pożar jest już pod kontrolą.
Jak przypomniała agencja Reutera, Heathrow i inne główne londyńskie lotniska mierzyły się w ostatnich latach z awariami, m.in. awarią automatycznej bramki i awarią systemu ruchu lotniczego w 2023 roku.
Port lotniczy Heathrow jest największym lotniskiem w Europie pod względem liczby obsługiwanych pasażerów.
Ekspert ds. lotnictwa: zakłócenia na lotnisku Heathrow będą trwały przynajmniej tydzień
Londyńskie lotnisko Heathrow jest zamknięte na jeden dzień, ale zakłócenia będą trwały przynajmniej tydzień - ocenił w rozmowie z PAP brytyjski ekspert ds. lotnictwa Julian Bray. Zauważył, że podstacja, która zasilała lotnisko nie była w żaden sposób chroniona.
"Zakłócenia potrwają co najmniej tydzień, ponieważ tyle czasu potrwa reorganizacja lotów i obsługi, a potem trzeba będzie nadrobić zaległości. Dopiero wtedy wszystko wróci do normy" - przypuszcza Bray.
Lotnisko Heathrow poinformowało w piątek nad ranem, że port będzie zamknięty do północy z piątku na sobotę ze względu na pożar podstacji elektrycznej w miejscowości Hayes, która zasilała lotnisko.
Bray wytłumaczył, że Heathrow jest obsługiwane tylko przez jedną podstację elektryczną, co - jego zdaniem - jest "ogromnym błędem". "Heathrow naprawdę musi się temu bliżej przyjrzeć, ponieważ to, że nie mają alternatywnego źródła zasilania, i że jeden pożar może zniszczyć całe lotnisko, jest niezwykle alarmujące" - ocenił.
Rozmówca PAP zauważył, że wynika to ze względów historycznych. "Lotnisko Heathrow na początku było małym portem lotniczym i potrzebowało jednej podstacji elektrycznej. Później, zamiast dodawać podstacje, nadal czerpało prąd z jednego obszaru" - zauważył Bray, oceniając incydent jako "wielką katastrofę i wstyd".
"To nie jest tak, że Heathrow nie ma pieniędzy - bo mają ich mnóstwo i mogliby to zrobić całkiem łatwo" - ocenił. "Mam nadzieję, że teraz rozważą dodanie kilku dodatkowych podstacji. W przeciwnym razie Heathrow przestanie być wiodącym lotniskiem i stanie się kolejnym portem regionalnym" - przewiduje ekspert.
Zapytany o to, czy pożar podstacji mógł być aktem sabotażu, Bray wyraził pogląd, że za wcześnie to oceniać. Zaznaczył jednocześnie, że podstacja nie jest w żaden sposób chroniona. "Nie znajduje się ona za żadnym wojskowym ogrodzeniem. To po prostu kawałek nie osłoniętej infrastruktury" - zauważył.
"To mogło wyglądać tak jak w filmie +Włoska robota+ z 1969 r. z Michaelem Caine'em. Jest tam taki ciekawy fragment, w którym ktoś wrzuca rower do podstacji elektrycznej, aby pozbawić całego Turynu prądu i wyłączyć wszystkie światła drogowe. W Heathrow właśnie coś takiego mogło się wydarzyć" - podkreślił Bray.
Port lotniczy Heathrow jest największym lotniskiem pod względem liczby pasażerów w Europie. W 2024 r. obsłużył 83,9 mln pasażerów, wyprzedzając lotnisko w Stambule (80,1 mln), paryskie Charles de Gaulle (70,3 mln), amsterdamskie Schiphol (66,8 mln) i port w Madrycie (66,1 mln).



Komentarze