Linie lotnicze zadbają o środowisko. Oczywiście zapłacą pasażerowie
Lufthansa, jako pierwszy przewoźnik na świecie, wprowadziła obowiązkową „zieloną dopłatę” za tankowanie zrównoważonego paliwa. Obowiązuje ona w całej Grupie LG.
Wysokość dopłat do biletów jest uzależniona od długości podróży i będzie wahała się się od 1 euro do 72 euro. Obowiązują one przy rezerwacjach założonych od środy 26 czerwca i dotyczą podróży zaczynających się od 1 stycznia 2025. Będą one doliczane do ceny przelotu we wszystkich rejsach startujących w Unii Europejskiej oraz z krajów Wspólnoty do Wielkiej Brytanii, Norwegii i Szwajcarii. Dopłaty będą obowiązywać nie tylko w samej Lufthansie, ale także w pozostałych liniach należących do Grupy LH: Swiss International, Austrian Airlines, Brussels Airlines oraz Eurowings. Ta dopłata ma pokryć koszty droższego paliwa.
Ile zapłacimy więcej? Za komfort dopłata będzie wyższa
W przypadku biletu np. z Monachium do Londynu w klasie ekonomicznej dopłata wyniesie 2 euro, w biznesie — 3 euro. Jeśli ktoś jednak poleci Lufthansą z Warszawy do Nowego Jorku w klasie biznes, to dopłaci 3 euro za odcinek Warszawa-Frankfurt i już 27 euro za odcinek Frankfurt-Nowy Jork. Jeśli wybierze się w taką podróż klasa pierwszą, to dopłata wyniesie 3 euro (na trasie Warszawa-Frankfurt nie ma klasy pierwszej, więc obowiązuje stawka biznesowa) plus 54 euro za odcinek do Nowego Jorku. To wszystko są „zielone” dopłaty za podróż w jedną stronę.
Czytaj całość artykułu na stronie www.rp.pl
Komentarze