Dwaj piloci zginęli w zderzeniu śmigłowców w powietrzu w New Jersey

Dwaj piloci zginęli po zderzeniu ich śmigłowców w powietrzu nad miastem w stanie New Jersey.

Do kolizji doszło 29 grudnia około godziny 11:25 czasu lokalnego nad lotniskiem Hammonton Municipal Airport w Hammonton (New Jersey, USA). Zderzyły się dwa śmigłowce marki Enstrom: F-28A oraz Enstrom 280C. Na pokładach znajdowali się wyłącznie piloci. Jeden z nich zginął na miejscu, drugi odniósł obrażenia zagrażające życiu i został przetransportowany do szpitala. Policja i straż pożarna ugasiły pożar, który wybuchł po uderzeniu jednego ze statków powietrznych.

Warunki pogodowe w chwili wypadku były dobre: przeważało zachmurzenie, wiał słaby wiatr, a widoczność była dobra. Obejmie ono m.in. analizę łączności, świadomości sytuacyjnej pilotów oraz zasad „see-and-avoid” (zobacz i unikaj) w rejonie lotniska.

Policja w Hammonton zidentyfikowała ofiary jako Kennetha L. Kirscha (65 lat) oraz Michaela Greenberga (71 lat), obu mieszkańców New Jersey – podał partner informacyjny BBC, stacja CBS. Hammonton leży około 35 mil (56 km) na południowy wschód od Filadelfii, w pobliżu drogi Atlantic City Expressway.

Według policji jeden ze śmigłowców był już objęty płomieniami w momencie uderzenia o ziemię, gdy służby ratunkowe prowadziły akcję gaśniczą. 

Dane ADS-B pokazują, że oba śmigłowce wystartowały wcześniej tego dnia z lotniska Vineland-Downstown Airport (28N) w New Jersey i leciały razem na północny wschód w kierunku Hammonton Municipal Airport. Według Aviation Safety Network śmigłowce były widoczne przez zaledwie kilka sekund na południowy zachód od lotniska Hammonton, tuż przed katastrofą.

Nagranie wideo udostępnione w mediach społecznościowych pokazywało jeden ze helikopterów szybko wirujący w kierunku ziemi.

NTSB poinformowała, że oba śmigłowce to lekkie maszyny, które zazwyczaj mieszczą maksymalnie trzy osoby. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) oraz Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) wszczęły dochodzenie w sprawie przyczyn zderzenia.