Boeing uzyskał zgodę FAA na zwiększenie tempa produkcji B737 MAX
Po ponad roku intensywnej kontroli regulacyjnej, koncern Boeing otrzymał zgodę Federalnej Administracji Lotnictwa USA (FAA) na zwiększenie produkcji rodziny B737 MAX. Agencja zniosła limit, który ograniczał Boeinga do montowania 38 samolotów miesięcznie, umożliwiając stopniowe zwiększenie produkcji do 42 egzemplarzy miesięcznie.
Ograniczenie zostało wprowadzone na początku 2024 r. po incydencie samolotu Alaska Airlines, co skłoniło FAA do zaostrzenia nadzoru nad procesami produkcyjnymi Boeinga i koordynacją dostawców. W oświadczeniu FAA poinformowała, że przeprowadziła szeroko zakrojone inspekcje systemu montażu Boeinga przed udzieleniem zgody na zwiększenie tempa produkcji.
Agencja dodała, że nadzór na miejscu i monitorowanie produkcji w zakładzie Boeinga w Renton w stanie Waszyngton będą kontynuowane w miarę zwiększania produkcji przez firmę. Natomiast Boeing poinformował, że korekta tempa produkcji odzwierciedla postęp w zakresie systemów bezpieczeństwa i zarządzania jakością.
„Będziemy kontynuować metodyczne działania, kierując się bezpieczeństwem, stabilnością i przejrzystością” – poinformował rzecznik firmy w rozmowie z amerykańskimi mediami. Ten krok stanowi ostrożny, ale znaczący kamień milowy dla Boeinga, który pracuje nad realizacją ponad 4,6 tys. zaległych zamówień na B737 MAX.
Producent dąży do poprawy spójności dostaw i odbudowania zaufania klientów i organów regulacyjnych po licznych niedociągnięciach jakościowych zdiagnozowanych w ciągu ostatnich dwóch lat. W zapewnieniu wyższej produkcji kluczową rolę odegra Spirit AeroSystems, który dostarcza kadłuby B737.
Zarówno Boeing, jak i Spirit borykają się z niedoborami komponentów i opóźnieniami związanymi z modernizacjami, co od 2024 r. jest ściśle monitorowane przez FAA. Chociaż wzrost produkcji może pomóc poprawić przepływy pieniężne Boeinga, trwałe ożywienie będzie zależało od wyników dostawców i zdolności firmy do utrzymania jakości przy wyższych stawkach. Dla linii lotniczych oczekujących na nowe samoloty wyższa stawka może złagodzić pewne wąskie gardła w dostawach, choć stopniowego przyspieszenia nie należy się spodziewać przed 2026 r.
Komentarze