Ukraina: najnowszy raport dot. strat rosyjskiego lotnictwa
W poniedziałek rano – w dziewiętnastym dniu wojny – Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że Rosja straciła 167 samolotów i śmigłowców od rozpoczęcia wojny na pełną skalę z Ukrainą.
Od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Tylko w miniony weekend Siły ukraińskie zestrzeliły dwadzieścia osiem statków powietrznych, w tym dwadzieścia samolotów, siedem śmigłowców i jeden bezzałogowy statek powietrzny.
Rosyjskie wojsko nie osiągnęło natychmiastowych rezultatów, poniosło ogromne straty i jest zmuszone do uzupełnienia personelu i przegrupowania wojsk. W poniedziałek władze ukraińskiej stolicy poinformowały, że zakłady lotnicze Antonow pod Kijowem zostały ostrzelane przez wojska rosyjskie.
Zastępca burmistrza Mykoła Povoroznyk powiedział, że "w fabryce wybuchł pożar w wyniku uderzenia trzech wrogich pocisków. Pożar został zlokalizowany. Według wstępnych danych nie ma ofiar". Inne szczegóły są nieznane.
Ale Siły Obronne Ukrainy, Siły Powietrzne wraz z jednostkami ochotniczymi bohatersko bronią kraju, powodując wrogowi znaczące straty.
Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, Ołeksij Reznikow, powiedział wczoraj "Obalamy mit "niezwyciężoności" armii rosyjskiej. Spodziewali się podbić nas w 48 godzin. Zapasy żywności, paliwa i amunicji obliczono na maksymalnie 3 dni. Ale powstrzymaliśmy ich i pokrzyżowaliśmy plany agresji. Wróg ponosi poważne straty w personelu i sprzęcie. Ta wojna dowodzi, jak daleko zaszliśmy w ostatnich latach. Dziś armia rosyjska jest wzorem początku 2014 roku pod względem profesjonalizmu".
"Ilustracyjnym przykładem ich "wojskowej sprawności" jest historia "powalonego" ukraińskiego Bayraktaru.
Dziś o godzinie 9:32 w rejonie VESELE obwodu charkowskiego jednostka obrony przeciwlotniczej 6. Armii Sił Zbrojnych Rosji zestrzeliła rosyjski bezzałogowy statek powietrzny na wysokości 3200 metrów od TOR SAM, który zbliżał się do rozpoznania w Kierunek Charkowa. W tym samym czasie rosyjskie siły obrony powietrznej zgłosiły kierownictwu zniszczenie BSP "Bajraktar” naszych Sił Zbrojnych" ‒ dodał Ołeksij Reznikow.
"Wyniki śledztwa w sprawie przyczyn zniknięcia BSP Sił Zbrojnych Rosji wykazały, że został on zestrzelony przez własne pociski przeciwlotnicze, ale dowództwo armii rosyjskiej postanowiło ukryć tę informację. Tak walczy "druga najsilniejsza armia świata" ‒ podsumował Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy.
Zniszczony i uszkodzony sprzęt:
• samoloty ‒ 77
• śmigłowce ‒ 90
• czołgi ‒ 389
• BBM / APV ‒ 1249
• systemy artyleryjskie ‒ 150
• systemy przeciwlotnicze ‒ 34
• RSZV / MLRS ‒ 64
• Cysterny z paliwem ‒ 60
• UAV ‒ 8
• łodzie ‒ 3 jednostki
• pojazdy jednostek zmechanizowanych ‒ 617
Dane są aktualizowane. Obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.
Na stronie Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy opublikowano też wypowiedź honorowego pilota wojskowego Federacji Rosyjskiej, pułkownika lotnictwa Giennadija Isaakovicha Sterna, który zaapelował do rosyjskich pilotów wojskowych o natychmiastowe zaprzestanie niszczenia pokojowych ukraińskich miast i wsi. Stwierdził w szczególności:
„W tym szczególnym czasie zwracam się do pilotów lotnictwa frontowego Rosyjskich Sił Powietrznych!
Dorastałem na ziemi czerkaskiej, stamtąd poszedłem do lotnictwa. Boli patrzeć na piękną ukraińską ziemię pokrytą bombami i rakietami, które w kwietniu tego roku należy zaorać i obsiać, a nie zakopywać.
Ty i ja lecieliśmy na otwartym niebie, tymi samymi samolotami, z tych samych lotnisk, byliśmy przyjaciółmi, wychowałem dwóch dowódców Ukraińskich Sił Powietrznych na kierunku zachodnim, generała dywizji Marczenko Aleksieja Stanisławowicza i wschodniego – pułkownika Listopada Walentyna Antonowicza. To wspaniali, sławni ludzie i piloci, z których nazwiska mogą być dumni.
Ukraińska infrastruktura, ukraińscy żołnierze, piękne ukraińskie miasta, spokojna ludność ukraińska nie powinny znajdować się w zasięgu Waszych samolotów, przestańcie bombardować i ostrzeliwać terytorium Ukrainy z powietrza.
Czekam na Twoją decyzję na podstawie mojego odwołania.
Czas nie czeka!
Jestem przekonany o wsparciu wszystkich weteranów lotniczych!
Pułkownik Giennadij Stern"
Komentarze