Przejdź do treści
Źródło artykułu

37. Szybowcowe Mistrzostwa Świata FAI – srebro dla polskiej załogi w klasie 20m multi-seat

W dniach 24 lipca – 5 sierpnia 2022 r. w węgierskim Szeged rozegrane zostały 37. Szybowcowe Mistrzostwa Świata FAI. Rywalizacja odbywała się w klasach: 18m, 20m multi-seat oraz Open.

W zawodach wzięło udział 83 zawodników z 24 krajów, w większości europejskich, ale też z min. z Australii, Republiki Południowej Afryki i Stanów Zjednoczonych.

Na Mistrzostwach Polskę reprezentowało pięciu pilotów:
•  Klasa 18m – Tomasz Rubaj, Zdzisław Bednarczuk,
•  Klasa 20m multi-seat – Jakub Barszcz, Łukasz Kornacki,
•  Klasa Open – Łukasz Wójcik.

W piątek (5 sierpnia) w węgierskim Szeged rozegrana została ostatnia konkurencja Mistrzostw. I znów zawodnicy zmierzyli się w konkurencji prędkościowej. I tym razem piloci mogli się wyszaleć szybowcami na długich trasach. Linię startu piloci przekroczyli po godz. 12:46. Trasy w poszczególnych klasach różniły się trochę. Jedni zawodnicy już w drugim odcinku lecieli na północ, inni z kolei najpierw musieli przelecieć długi odcinek nad lotniskiem na zachód, by skierować się na północ i dopiero do mety.

Trasa przygotowana przez Task Settera dla zawodników w klasie 18m to 498.10 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Najszybciej na mecie zameldował się Uys Jonker (Republika Południowej Afryki), który lecąc szybowcem Jonker JS3 zdobył 1000 punktów. Drugi zadanie wykonał Attie Jonker (Republika Południowej Afryki) zdobywając 988 punktów. Trzeci przyleciał Riccardo Brigliadori (Włochy) z wynikiem 985 punktów. Polscy piloci zajęli w tej klasie: 5 miejsce – Tomasz Rubaj, 38 miejsce – Zdzisław Bednarczuk. Pełne wyniki TUTAJ.

Po podliczeniu punktów po dziesięciu konkurencjach na podium 37. Szybowcowych Mistrzostw Świata FAI w klasie 18m stanęli:
1. miejsce – Christophe Abadie (Francja), 
2. miejsce – Riccardo Brigliadori (Włochy), 
3. miejsce – Davide Schiavotto (Włochy). 
Polscy piloci zajęli ostatecznie: 9 miejsce – Tomasz Rubaj, 29 miejsce – Zdzisław Bednarczuk. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla pilotów w klasie 20m multi-seat ułożono niewiele krótszą trasę – 462.26 km z pięcioma punktami zwrotnymi. W piątek najszybciej do mety doleciał szybowcem Arcus T duet Erik Borgmann / Joost Wolff (Holandia) uzyskując 1000 punktów. Druga na mecie zameldowała załoga Stefano Ghiorzo / Federico Mangano (Włochy) zdobywając 991 punktów. Trzeci czas uzyskała wczoraj załoga Louis Bouderlique / Ulysse Merlin (Francja). Polski duet w tej klasie Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki (Polska) doleciał w piątek do mety jako dziewiąty. Pełne wyniki TUTAJ.

Po podliczeniu punktów po dziesięciu konkurencjach na podium 37. Szybowcowych Mistrzostw Świata FAI w klasie 20m multi-seat stanęli:
1. miejsce – Ivan Novak / Petr Krejcirik (Czechy), 
2. miejsce – Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki (Polska), 
3. miejsce – Steve Jones / Garry Coppin (Wielka Brytania). 
Pełne wyniki TUTAJ.

Dla startujących w klasie Open ułożono trasę o długości 526.66 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Z dziesiątym zadaniem doskonale poradził sobie lecąc szybowcem EB-29 R Łukasz Wójcik (Polska), który linię mety przekroczył pierwszy i zdobył 1000 punktów. Drugi w tej klasie był Bas Seijffert (Holandia) z 955 punktami. Trzecie miejsce w piątek zdobył Oscar Goudriaan (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 951 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Po podliczeniu punktów po dziesięciu konkurencjach na podium 37. Szybowcowych Mistrzostw Świata FAI w klasie Open stanęli:
1. miejsce – Felipe Levin (Niemcy), 
2. miejsce – Oscar Goudriaan (Republika Południowej Afryki), 
3. miejsce – Radek Krejcirik (Czechy). 
Polski pilot – Łukasz Wójcik – zajął ostatecznie 10 miejsce. Pełne wyniki TUTAJ.

Mistrzostwo drużynowe zdobyli francuscy piloci. Na drugim stopniu podium stanęli zawodnicy z Republiki Południowej Afryki. Trzecie miejsce drużynowo zajęli Włosi. Polscy piloci zajęli drużynowo szóstą pozycję.

Gratulacje dla zwycięzców!


Poniżej relacja z Mistrzostw dzień po dniu:

W pierwszym oficjalnym dniu zawodów (24 lipca) wszystkie drużyny zebrały się na odprawie pogodowej. Bez współpracy pogody i bez zadania, zawodnicy mieli wspaniałą okazję poćwiczyć wyciąganie samolotów na siatkę... i z powrotem.

Dopiero drugiego dnia zawodów (25 lipca) Task Setter wyznaczył pierwsze zadanie. Była to konkurencja wyścigowa. Piloci rozpoczęli rywalizację o godz. 13:30.

Dla zawodników w klasie 18m przygotowano trasę o długości 407.08 km z pięcioma punktami zwrotnymi. W poniedziałek najszybciej poradził sobie z zadaniem Davide Schiavotto (Włochy), który lecąc szybowcem Jonker JS3 zdobył maksymalną liczbę punktów 1000. Drugi na mecie był Jeroen Verkuijl (Holandia) z 970 punktami. Trzecie miejsce wczoraj zdobył Petri Sucksdorff (Finlandia) z wynikiem 959 punktów. Polscy piloci zajęli w tej klasie: 5 miejsce – Tomasz Rubaj, 6 miejsce – Zdzisław Bednarczuk. Pełne wyniki TUTAJ.

Szybownicy startujący w klasie 20m multi-seat otrzymali trasę o długości 380.16 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Najszybciej do mety doleciał duet Rainer Cronjäger / Guido Halter (Szwajcaria), który lecąc szybowcem Arcus T zdobył maksymalną liczbę punktów 1000. Drugi na mecie lecąc szybowcem HpH 304 TS Twin Shark zjawił się zespół Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki (Polska) zdobywając 990 punktów. Trzeci przyleciał duet Ivan Novak / Petr Krejcirik (Czechy) z wynikiem 974 punkty. Pełne wyniki TUTAJ.

Zawodnicy w klasie Open otrzymali trasę o długości 416.94 km z dwoma obszarami nawrotu, z czterema punktami zwrotnymi. Pierwsze miejsce w poniedziałek zdobył Felipe Levin (Niemcy), który lecąc szybowcem EB-29 R zdobył maksymalną liczbę punktów 1000. Drugi do mety doleciał Michael Sommer (Niemcy) z wynikiem 995 punktów, a trzeci tego dnia był Daan Spruyt (Belgia) z 904 punktami. Łukasz Wójcik reprezentujący Polskę w tej klasie przyleciał w poniedziałek na metę szybowcem EB-29 R jako ósmy i zdobył 875 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Po pierwszej konkurencji Polscy piloci zajmują drużynowo drugą pozycję. Rywalizacja potrwa do 5 sierpnia.

Linki do śledzenia zmagań pilotów podczas dzisiejszej konkurencji można znaleźć TUTAJ.

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

We wtorek (26 lipca) uczestnicy mistrzostw mogli zmierzyć się w drugiej konkurencji. Trasy były trochę krótsze niż w poprzednim zadaniu z uwagi na przelot frontu planowany około 16:30-17:00 i wiodły na północny wschód od Szeged. Podobnie jak w poniedziałek było to zadanie prędkościowe. Starty rozpoczęły się o godz. 12:44.

Trasa przygotowana przez Task Settera dla zawodników w klasie 18m to 354.30 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Najszybciej na mecie zameldował się Christophe Abadie (Francja), który lecąc szybowcem Jonker JS3 zdobył 766 punktów. Drugi zadanie wykonał Zoran Frenc (Serbia) zdobywając 953 punkty. Trzeci przyleciał Uys Jonker (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 762 punkty. Po dwóch konkurecjach prowadzenie w klasyfikacji generalnej objął Jeroen Verkuijl, chociaż wczoraj na mecie był dopiero siódmy. Polscy piloci zajęli w tej klasie: 16 miejsce – Zdzisław Bednarczuk, 18 miejsce – Tomasz Rubaj. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla pilotów w klasie 20m multi-seat ułożono krótszą trasę – 316.01 km z pięcioma punktami zwrotnymi. We wtorek najszybciej do mety doleciał szybowcem Arcus T duet Rainer Cronjäger / Guido Halter (Szwajcaria) uzyskując 703 punkty i umacniając pozycję lidera. Druga na mecie zameldowała załoga Erik Borgmann / Joost Wolff (Holandia) zdobywając 660 punktów. Trzeci czas uzyskała wczoraj załoga Louis Bouderlique / Ulysse Merlin (Francja). Polski duet w tej klasie Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki (Polska) doleciał we wtorek do mety jako dziewiąty, ale zdobyte punkty pozoiliły im utrzymać drugą pozycję w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla startujących w klasie Open ułożono trasę o długości 346.70 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Z drugim zadaniem najszybciej poradził sobie lecąc szybowcem EB-29 R Alberto Sironi (Włochy) – zdobył 699 punktów. Drugi w tej klasie był Alberto Pozzi (Włochy) z 680 punktami. Trzecie miejsce we wtorek zdobył Oscar Goudriaan (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 675 punktów. W klasyfikacji generalnej prowadzi nadal Felipe Levin (Niemcy) pomimo tego, że na metę przyleciał czwarty. Podczas drugiej konkurencji Łukasz Wójcik doleciał do mety jako siódmy, a dzięki zgromadzonym punktom poprawił swoje notowania w klasyfikacji generalnej o jedną pozycję i jest obecnie siódmy. Pełne wyniki TUTAJ.

Po dwóch konkurencjach Polscy piloci zajmują drużynowo drugą pozycję. Linki do śledzenia zmagań pilotów podczas dzisiejszej konkurencji można znaleźć TUTAJ.

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

W środę (27 lipca) piloci w węgierskim Szeged ponownie przystąpili do rywalizacji. Tym razem również była to konkurencja prędkościowa – trzecia z rzędu. Trasa wiodła ponownie na północny wschód od Szeged. Pogoda: podstawy do 2500 m, bezchmurna. Starty rozpoczęły się po godzinie 13:18.

Najdłuższą trasę ułożono dla klasy 18m – 409.95 km z czterema punktami zwrotnymi. Najszybciej trasę obleciał na szybowcu Jonker JS3 Christophe Abadie (Francja) zdobywając 997 punktów. Ta wygrana konkurencja dała Francuzowi pierwszą pozycję w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zdobył Arne J. Boye-Møller (Dania) z wynikiem 993 punkty. Trzeci do mety doleciał Uys Jonker (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 946 punkty. Polscy piloci zajęli w tej klasie: 34 miejsce – Tomasz Rubaj, 42 miejsce – Zdzisław Bednarczuk. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników startujących w klasie 20m multi-seat ułożono najkrótszą trasę 384.84 km z czterema punktami zwrotnymi. W tej klasie pierwszy na mecie zameldował się duet Anton Šibanc / Sandi Kavalič (Słowenia), który lecąc szybowcem Arcus M zdobył maksymalną liczbę punktów 1000. Jako drugi przyleciał tego dnia zespół Dawid Pretorius / Nico le Roux (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 999 punktów. Trzecie miejsce zajęli Louis Bouderlique / Ulysse Merlin (Francja) zdobywając po 990 punktów. Polski zespół Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki chociaż przybył na metę jako siódmy, dzięki zdobytym punktom wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników startujących w klasie Open ułożono trasę 407.33 km z czterema punktami zwrotnymi. Najlepszy w środę był Russell Cheetham (Wielka Brytania). Lecąc szybowcem Jonker JS1 C 21m zdobył 950 punktów. Drugi zadanie wykonał Oscar Goudriaan (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 936 punktów. Trzeci do mety doleciał Sylvain Gerbaud (Francja) z wynikiem 931 punktów. Liderem w tej klasie nadal pozostaje Felipe Levin (Niemcy) pomimo tego, że w środę na mecie był dziewiąty. Łukasz Wójcik reprezentujący Polskę w tej klasie przyleciał w środę na metę jako ósmy i zdobył 869 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Łukasz Wójcik na 37. Szybowcowych Mistrzostwach Świata FAI w węgierskim Szeged (fot. Łukasz Wójcik, Facebook)

Po trzech konkurencjach Mistrzostw Świata Łukasz Wójcik zrobił krótkie podsumowanie: "Dopadł mnie zaszczyt latania na najlepszym szybowcu klasy otwartej EB-29R. Sprzętem tak dobrym i tak długim (28m) jeszcze w swoim życiu nie latałem. Dzięki uprzejmości właściciela, który użyczył mi go na Mistrzostwa Polski w klasie Otwartej mogłem go nieco poznać już w Ostrowie. Uczyłem się na początku głównie obsługi na ziemi a także przyzwyczajałem się do jego długich skrzydeł już w powietrzu. Poszło nieźle, złoty medal Mistrzostw Polski wlał nadzieję na dobry wynik na Mistrzostwach Świata.
Szybkie przepakowanie i wyjazd na Węgry do Szeged - miasta słońca. Na miejscu zdecydowanie wyższe temperatury. W najcieplejszym dniu na treningu aż 41 stopni! Ciężko się to znosi ale trzeba się przyzwyczaić aby na zawodach nie robiło to wrażenia. Pogody wyśmienite, podstawy cumulusów do 3000 metrów i noszenia po 4-5 m/s. Jak w Afryce. W drugim dniu treningu oficjalnego przy lądowaniu z wiatrem przy dość silnym wietrze i uderzeniu w nierówność na lotnisku wykonuję cyrkiel i uszkadzam szybowiec. Najgorzej wygląda kółko ogonowe, które przy próbie wyprostowania pęka... na dodatek jeszcze połamane kółko podskrzydłowe, osłony napędów i taśmy "zygzaki". Do zawodów dwa dni, więc czasu sporo ale skąd tu wziąć części? U producenta nie ma kółka ale Francois (właściciel) ma zapasowe niechowane, stałe ale znajduje się w Niderlandii... Francois nie zastanawia się długo, następnego dni wsiada w samochód, pędzi do Terlet i z Eindhoven leci do Budapesztu z walizką i kółkiem w środku. Pozostałe części kleję żywicą i następnego dnia w południe melduję się na inspekcji technicznej. W pierwszy dzień zawodów organizatorzy mimo nienajgorszej pogody odwołują konkurencję. Kolejne trzy dni to już latanie. Z dnia na dzień latam coraz lepiej. Właściwie to dopiero tutaj mam porównanie z innymi szybowcami klasy otwartej i mogę dopracować wyważenie szybowca. Rozkręcam się i mam nadzieję, że włączę się w rywalizację w czołówce tabeli. Póki co ósme miejsce i minimalna strata do lidera. Trzymajcie kciuki."

Po trzech konkurencjach Polscy piloci zajmują drużynowo jedenastą pozycję. Linki do śledzenia zmagań pilotów podczas dzisiejszej konkurencji można znaleźć TUTAJ.

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

W czwartek (28 lipca) podczas gdy zawodnicy czekali, aż pogoda zdecyduje o ich losie, za kulisami działo się kilka rzeczy. Odbyło się spotkanie meteorologów, zmontowano i zmierzono samoloty. Podczas odprawy ogłoszono zwycięzców dnia poprzedniego. A piloci czekali. Niestety z powodu złych warunków pogodowych zadanie, które ponownie miało być zadaniem prędkościowym, zostało odwołane dla wszystkich trzech klas.

W piątek (29 lipca) Task Setter ułożył dla pilotów konkurencję obszarową. Trasa wiodła na północny zachód od lotniska. Pierwszy pilot przekroczył linię startu o godz. 13:24.

Dla zawodników w klasie 18m przygotowano dwu- i pół godzinną trasę o długości 251.55 km / 490.37 km (362.53 km) z czterema obszarami nawrotu. Pierwszy tego dnia zadanie ukończył Christophe Abadie (Francja), który lecąc szybowcem Jonker JS3 zdobył 881 punktów i umocnił swoją pozycję lidera w klasyfikacji generalnej. Drugi był Adrien Henry (Francja) na takim samym szybowcu, co jego krajan – zdobył 851 punktów. Dobry wynik uzyskał polski pilot Zdzisław Bednarczuk, który doleciał do mety jako trzeci i zdobył 845 punktów. Drugi polski pilot Tomasz Rubaj przyleciał na metę w piątek jako trzynasty. Pełne wyniki TUTAJ.

Zawodnicy w klasie 20m multi-seat otrzymali zadanie 250.05 km / 444.47 km (344.70 km) z czasem oblotu 2 godziny i 30 minut z czterema obszarami nawrotu. Najszybciej na mecie zameldował się duet Peter Hartmann / Karel Krobath (Austria), który lecąc szybowcem HpH 304 TS Twin Shark zdobył 831 punktów. Drugi zadanie wykonał ex aequo zespół Igor Volkov / Vladas Motuza (Litwa) oraz duet Stefano Ghiorzo / Federico Mangano (Włochy) zdobywając po 828 punktów. Polski zespół Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki chociaż przybył na metę jako szósty, dzięki zdobytym punktom nie dał się zepchnąć z prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Zawodnicy w klasie Open otrzymali zadanie o długości 266.28 km / 491.42 km (371.65 km) z czasem oblotu 2 godziny i 30 minut z czterema obszarami nawrotu. Tu pierwszy trasę obleciał w piątek Michael Sommer (Niemcy). Lecąc szybowcem EB-29 R zdobył 871 punktów. Drugi był Felipe Levin (Niemcy) z 870 punktami - obecny lider w klasyfikacji generalnej. Trzeci do mety doleciał Radek Krejcirik (Czechy) i zdobył 864 punkty. Łukasz Wójcik, który reprezentuje Polskę na mistrzostwach uzyskał w piątek dobry wynik – zajął czwarte miejsce, a dzięki zgromadzonym punktom poprawił swoje notowania w klasyfikacji generalnej o dwie pozycje i jest obecnie szósty. Pełne wyniki TUTAJ.

Łukasz Wójcik zrelacjonował krótko czwartą konkurencję: "Co za fantastyczna pogoda dzisiaj się nam przytrafiła. Rano organizatorzy nieco obawiali się burz a pogoda pokazała swą dobrą stronę i odpłaciła nam pięknymi cumulusami, silnymi noszeniami i wysoką podstawą. Starty rozpoczęliśmy o 12:20 gdy nad Szeged rozwinęły się pierwsze cumulusy. Mi tuż po wyczepieniu przytrafiła się od razu czwórka! Wykręciłem podstawę ok. 1700m i poleciałem w kierunku punktu odlotowego. Stwierdziłem, że dzisiaj zastosuję inną koncepcję lotu i odejdę na początku. Zrobiłem to w pierwszej minucie i poleciałem na trasę 2,5-godzinnej obszarówki. Pogoda się poprawiała a im dalej na zachód tym pogoda stawała się coraz lepsza. Po przeskoczeniu Dunaju podstawa urosła nawet do 2400m a w najlepszym kominie aż miałem ponad 6m/s! To był właściwie komin dolotowy po drugiej strefie. Dolot wyrobił się z grubo 2000 metrów spod "kreski" i na mecie zameldowałem się czwarty z prędkością prawie 161 km/h. To jest latanie!".

W piątkowy wieczór dla pilotów zorganizowano International Evening. A w sobotę oficjalny dzień odpoczynku. Po czterech konkurencjach Polscy piloci zajmują drużynowo ósmą pozycję. Rywalizacja potrwa do 5 sierpnia.

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

Po czwartej konkurencji, w piątkowy wieczór piloci wzięli udział w zorganizowanej dla mich imprezie International Evening. 

29 lipca wieczorem wszyscy cieszyli się bardzo relaksującym międzynarodowym wieczorem z wieloma ludźmi z każdego uczestniczącego w mistrzostwach kraju. Ogromnym sukcesem okazały się gofry belgijskie. Dzięki zespołowi IP3 (Yldau, Koen i Daan za przygotowanie wszystkiego).

30 lipca zawodnicy mieli oficjalną przerwę i czas na relaks, aby przygotować się do drugiej części tych wspaniałych zawodów.

International Evening (fot. Belgian Gliding Team, Facebook)

W niedzielę (31 lipca) Task Setter wyznaczył kolejne zadanie. Była to konkurencja wyścigowa. Piloci rozpoczęli rywalizację po godz. 13:40.

Dla klasy 18m przygotowano trasę o długości 306.78 km z czterema punktami zwrotnymi. Doskonały wynik tego dnia uzyskał polski pilot Tomasz Rubaj, który lecąc szybowcem Schleicher AS 33 ES pierwszy wykonał zadanie i zdobył 824 punkty, dzięki którym poprawił swoje notowania w klasyfikacji generalnej o dziewięć pozycji i jest obecnie ósmy. Drugim pilotem, który ukończył konkurencję był Joris Vainius (Litwa) z wynikiem 794 punkty. Trzeci do mety doleciał Markus Ganev (Szwecja) z wynikiem 791 punktów. Drugi polski pilota Zdzisław Bednarczuk zajął w niedzielę 23 miejsce. Z 42 zawodników w tej klasie zadanie ukończyło 33 pilotów. Pozostali lądowali w terenie przygodnym. Liderem w tej klasie pozostaje Christophe Abadie (Francja), pomimo tego, że w niedzielnej konkurencji zajął 21 miejsce. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla klasy 20m multi-seat przygotowano trasę o długości 293.77 km z czterema punktami zwrotnymi. Pierwszy na mecie lecąc szybowcem Arcus T zameldował się duet Sarah Arnold / Karl Striedieck (USA) z wynikiem 918 punktów. Drugi wynik zanotował zespół Ferenc Tamás / Attila Korom (Węgry) – zdobył 839 punktów. Trzeci do mety doleciał duet Aku Jaakkola / Juha Sorri (Finlandia) zdobywając 810 punktów. Polski zespół Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki znów przybył na metę jako szósty, ale zdobytych punktów wystarczyło do utrzymania prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników startujących w klasie Open ułożono najdłuższą trasę 346.26 km z trzema punktami zwrotnymi. W niedzielę pierwszy na mecie, lecąc szybowcem MD JS1 C 21m, pojawił się Andrew John Davis (Wielka Brytania) zdobywając 336 punktów. Drugi do mety doleciał Oscar Goudriaan (Republika Południowej Afryki), który dzięki zdobytym 918 punktom objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Trzeci na mecie był Yves Gerster (Szwajcaria) z wynikiem 907 punkty. Łukasz Wójcik reprezentujący Polskę w tej klasie przyleciał w niedzielę na metę jako dziewiąty i zdobył 723 punkty. Pełne wyniki TUTAJ.

Po pięciu konkurencjach Polscy piloci powrócili na drugie miejsce w klasyfikacji drużynowej. Trzymamy kciuki za naszych zawodników!

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

W poniedziałek (1 sierpnia) zawodnicy mieli okazję wykazać się kunsztem lotniczym podczas drugiej konkyrencji obszarowej. Piloci rozpoczęli rywalizację po godz. 13:03. Najpierw trasa wiodła na zachód. Po pierwszym obszarze nawrotu piloci lecieli z powrotem na wschód przelatują nad lotniskiem lub niedaleko lotniska, po czym po kolejnym obszarze nawrotu trasa wiodła na północ. Tam nawrót i znów na południe. Nie obyło się bez lądowań w terenie przygodnym.

Dla zawodników w klasie 18m przygotowano trzy- i pół godzinną trasę o długości 351.58 km / 709.37 km (530.82 km) z pięcioma obszarami nawrotu. Pierwszy tego dnia zadanie ukończył Riccardo Brigliadori (Włochy), który lecąc szybowcem Jonker JS3 zdobył 1000 punktów. Drugi był Davide Schiavotto (Włochy) na takim samym szybowcu, co jego krajan – zdobył 973 punkty. Trzeci do mety doleciał Christophe Abadie (Francja), który zdobył 971 punktów i nadal pozostaje liderem w tej klasie. Dobry wynik uzyskał polski pilot Tomasz Rubaj, który doleciał do mety jako dwunasty i zdobył 886 punktów. Drugi polski pilot Zdzisław Bednarczuk podzielił los innych dziewięciu pilotów i lądował w terenie przygodnym. Pełne wyniki TUTAJ.

Zawodnicy w klasie 20m multi-seat otrzymali zadanie 250.78 km / 594.66 km (422.72 km) z czasem oblotu 3 godziny i 30 minut z pięcioma obszarami nawrotu. Najszybciej na mecie zameldował się duet Louis Bouderlique / Ulysse Merlin (Francja), który lecąc szybowcem Arcus 20T zdobył 1000 punktów. Drugi zadanie wykonał zespół Steve Jones / Garry Coppin (Wielka Brytania) zdobywając 967 punktów. Trzecie miejsce tego dnia zdobył duet Erik Borgmann / Joost Wolff (Holandia) zdobywając po 966 punktów. Polski zespół Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki chociaż przybył na metę jako piąty, to dzięki zdobytym punktom nie wypuszcza z rąk prowadzenia w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Zawodnicy w klasie Open otrzymali zadanie o długości 334.42 km / 635.50 km (503.68 km) z czasem oblotu 3 godziny i 30 minut z pięcioma obszarami nawrotu. Tu pierwsze miejsce zdobyli ex aequo Radek Krejcirik (Czechy) na szybowcu Jonker JS1 C 21m oraz Felipe Levin (Niemcy) na szybowcu EB-29 R. Obaj piloci zdobyli po 1000 punktów. Przy czym dla Felipe zdobyte punkty oznaczały powrót na pozycję  lidera. Trzeci trasę obleciał w poniedziałek Michael Sommer (Niemcy) - zdobył 986 punktów. Łukasz Wójcik, który reprezentuje Polskę na mistrzostwach, podobnie jak trzech innych pilotów w tej klasie lądował w terenie przygodnym. Pełne wyniki TUTAJ.

Po sześciu konkurencjach Polscy piloci zajmują ósme miejsce w klasyfikacji drużynowej. Przed nimi jeszcze cztery dni rywalizacji.

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

Kolejny dzień dobrej pogody zaowocował podczas Mistrzostw wyjątkowo długim zadaniem prędkościowym. We wtorek (2 sierpnia) starty do konkurencji odbyły się sporo wcześniej niż w dniach poprzednich - po godzinie 12:06. Trasa początkowo wiodła na północny zachód a potem na południe. Po drugim punkcie zwrotnym bardzo długi odcinek na północny wschód. Potem piloci lecieli krótszy odcinek w stronę lotniska i znów zwrot na północny wschód. A potem już do mety.

Dla klasy 18m przygotowano trasę o długości 755.92 km z siedmioma punktami zwrotnymi. Dobry wynik tego dnia uzyskał Riccardo Brigliadori (Włochy), który lecąc szybowcem Jonker JS3 pierwszy wykonał zadanie i zdobył 1000 punktów. Drugim pilotem, który ukończył konkurencję był Arne J. Boye-Møller (Dania) z wynikiem 997 punktów. Trzeci do mety doleciał Davide Schiavotto (Włochy) z wynikiem 989 punktów. Polscy piloci zajęli w tej klasie: 19 miejsce – Zdzisław Bednarczuk, 29 miejsce – Tomasz Rubaj. Liderem w tej klasie pozostaje Christophe Abadie (Francja), który we wtorek zajął 4 miejsce. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla klasy 20m multi-seat przygotowano trasę o długości 645.50 km z sześcioma punktami zwrotnymi. Pierwszy na mecie lecąc szybowcem Arcus M zameldował się duet Ivan Novak / Petr Krejcirik (Czechy) z wynikiem 1000 punktów. Drugi wynik zanotował zespół Anton Šibanc / Sandi Kavalič (Słowenia) – zdobył 978 punktów. Trzeci do mety doleciał duet Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki (Polska) zdobywając 974 punktów. Polski zespół utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników startujących w klasie Open ułożono najdłuższą trasę 757.38 km z sześcioma punktami zwrotnymi. We wtorek pierwsze miejsce zdobyli ex aequo Felipe Levin (Niemcy) oraz Michael Sommer (Niemcy). Obaj lecieli szybowcami EB-29 R i obaj zdobyli po 1000 punktów. Trzeci do mety doleciał Sylvain Gerbaud (Francja) zdobywając 996 punktów. Łukasz Wójcik reprezentujący Polskę w tej klasie uzyskał dobry wynik. Zajął czwarte miejsce ex aequo z belgijskim pilotem i zdobył 995 punktów. W klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Felipe Levin. Pełne wyniki TUTAJ.

Po siedmiu konkurencjach polscy piloci zajmują siódme miejsce w klasyfikacji drużynowej. Trzymamy kciuki za naszych zawodników!

(fot. WGC 2022 - Szeged, Hungary)

W środę (3 sierpnia) rozegrano ósmą konkurencję. Było toponownie zadanie wyścigowe, dosyć długie, choć nie aż tak jak dnia poprzedniego. Pierwsi piloci przekroczyli linię startu o godz. 12:33. Na początku zawodnicy polecieli na północny-wschód. Po nawrocie skierowali się do punktu na wschód od lotniska w Szeged. Potem część z nich poleciała długo odcinek na północny-wschód i po nawrocie do mety, a część z nich poleciała na wschód, po nawrocie na północ i dopiero do mety.

Trasa przygotowana przez Task Settera dla zawodników w klasie 18m to 550.68 km z czterema punktami zwrotnymi. Najszybciej na mecie zameldował się Jeroen Verkuijl (Holandia), który lecąc szybowcem MD JS3 RES zdobył 1000 punktów. Drugi zadanie wykonał Adrien Henry (Francja) zdobywając 989 punktów. Trzeci przyleciał polski pilot Zdzisław Bednarczuk z wynikiem 984 punkty. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymuje Christophe Abadie (Francja), który w ósmej konkurencji zajął 16 miejsce. Drugi polski pilot – Tomasz Rubaj – zajął w tej klasie 12 miejsce. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla pilotów w klasie 20m multi-seat ułożono krótszą trasę – 518.46 km z pięcioma punktami zwrotnymi. W środę najszybciej do mety doleciał szybowcem Arcus M duet Ivan Novak / Petr Krejcirik (Czechy) uzyskując 1000 punktów i obejmując prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Druga na mecie zameldowała załoga Louis Bouderlique / Ulysse Merlin (Francja) zdobywając 895 punktów. Trzeci czas uzyskała wczoraj załoga Ferenc Tamás / Attila Korom (Węgry). Polski duet w tej klasie Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki (Polska) doleciał w środę do mety jako dwunasty. Teraz od liderów w klasyfikacji generalnej dzieli ich zaledwie 92 punkty. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla startujących w klasie Open ułożono trasę o długości 579.96 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Ze środowym zadaniem najszybciej poradzili sobie lecąc szybowcami EB-29 R niemieccy piloci Felipe Levin i Michael Sommer – obaj zdobyli po 1000 punktów. Bardzo dobrze tego dnia spisał się polski pilot Łukasz Wójcik, któremu oblot trasy zajął tylko półtorej minuty dłużej niż niemieckim pilotom. Łukasz do swojej puli dołożył w środę 986 punktów. A w klasyfikacji generalnej jest obecnie trzynasty. Pełne wyniki TUTAJ.

Łukasz Wójcik tak skomentował ostatnich kilka konkurencji: "Cztery kolejne konkurencje za nami. Dwie mało szczęśliwe: w pierwszej (z uwagi na ryzyko złej pogody po południu) odszedłem bardzo wcześnie i dużo straciłem na pierwszym boku. Zabierałem się ze 160 metrów z uruchomioną procedurą odpalenia silnika... W kolejnej ponownie zasugerowany prognozami chciałem odlecieć na trasę później od konkurencji i przypłaciłem to uruchomieniem silnika. Ostatnie dwie konkurencje to powrót do "gierek taktycznych" z pierwszych dni i odrabianie strat do konkurentów. Wyniki niezłe, jeszcze dwa dni latania, czy mi się to uda?".

Po ośmiu konkurencjach Polscy piloci zajmują drużynowo siódmą pozycję. Do zakończenia zawodów jeszcze dwie konkurencje i tabelę klasyfikacji generalnej jeszcze można wywrócić do góry nogami.

(fot. Luka Hojnik, WGC 2022 - Szeged, Hungary)

Task setter trzeci dzień z rzędu uszczęśliwił pilotów, którzy rywalizują w Szeged. Po raz kolejny dostali bardzo długie zadanie wyścigowe i mogli polatać do woli. Zawodnicy dawno nie widzieli tak skomplikowanej trasy. W czwartek (4 sierpnia) pierwsi piloci przekroczyli linię startu po godzinie 12:24. Tym razem trasy poszczególnych klas bardzo się różniły. Piloci po kolejnych nawrotach wracali w miejsca, które już mijali w poprzednim odcinku.

Dla klasy 18m przygotowano trasę o długości 654.95 km z sześcioma punktami zwrotnymi. Doskonały wynik tego dnia uzyskał Christophe Abadie, lider w tej klasie, który lecąc szybowcem Jonker JS3 pierwszy wykonał zadanie i dodał do puli zgromadzonych punktów kolejne 1000 punkty. Drugim pilotem, który ukończył konkurencję był Michael Rass (Austria) z wynikiem 998 punktów. Trzeci do mety doleciał Uys Jonker (Republika Południowej Afryki) z wynikiem 996 punktów. Polscy piloci zajęli w czwartek w tej klasie: 11 miejsce – Zdzisław Bednarczuk, 18 miejsce – Tomasz Rubaj. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla klasy 20m multi-seat przygotowano trasę o długości 549.03 km z sześcioma punktami zwrotnymi. Pierwszy na mecie lecąc szybowcem Arcus 20T zameldował się duet Steve Jones / Garry Coppin (Wielka Brytania) z wynikiem 1000 punktów. Drugi wynik zanotował zespół Stefano Ghiorzo / Federico Mangano (Włochy) – zdobył 993 punkty. Trzeci do mety doleciał duet Ivan Novak / Petr Krejcirik (Czechy) zdobywając 983 punkty. Czesi prowadzą teraz w klasyfikacji generalnej. Polski zespół Jakub Barszcz / Łukasz Kornacki uzyskał w czwartek dobry wynik – przybył na metę jako piąty. Polacy mają jeszcze jedną szansę, by powrócić na pozycję lidera, którą utrzymywali przez większą część zawodów. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników startujących w klasie Open ułożono najdłuższą trasę 661.24 km z sześcioma punktami zwrotnymi. W czwartek pierwszy na mecie, lecąc szybowcem EB-29 R, pojawił się Michael Sommer (Niemcy) zdobywając 1000 punktów. Drugi do mety doleciał Felipe Levin (Niemcy), który zdobył 999 punktów i nadal prowadzi w klasyfikacji generalnej. Znakomicie spisał się w czwartek polski pilot Łukasz Wójcik, który na mecie był trzeci i zdobył 991 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

A tak Łukasz Wójcik relacjonował czwartkowy wyścig: "Pogoda na Węgrzech iście afrykańska, więc i trasy godne takich warunków. Dzisiaj wyłożono nam prędkościówkę o długości 640 km. Starty rozpoczęliśmy o 11:15 a już o 12:36 został otwarty start lotny. Moja taktyka z uwagi na brak "partnera" polega na odejściu w "dobrym" momencie i pogoni za szybowcami, które wystartowały wcześniej. Latanie w takiej pogodzie daje dużo satysfakcji. Noszenia po od 3 do nawet 6 m/s, podstawa chmur 2500 metrów i w dodatku chmury ustawiające się liniami. To wszystko razem sprawia, że gnamy na tych naszych rumakach nawet po 220-230 km/h. Większą część trasy leciałem bardzo dobrze, poza końcówką, gdzie chyba trochę rozproszyłem się widokiem dogonionych Niemców i popełniłem kilka drobnych błędów. Doleciałem z trzecim czasem i awansowałem na 11-te miejsce. Jeszcze jutro ostatnia konkurencja na bezchmurnej, pakowanie i do domu."

Po dziewięciu konkurencjach Polscy piloci zajmują szóste miejsce w klasyfikacji drużynowej. Trzymamy kciuki za naszych zawodników podczas ostatniej konkurencji!

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony