Premier Rutte: wyrok w sprawie zestrzelenia MH17 to krok w dążeniu do prawdy i sprawiedliwości dla ofiar i krewnych
Wyrok w sprawie zestrzelenia samolotu MH17 malezyjskich linii lotniczych w 2014 r. był długo oczekiwany i stanowi krok w dążeniu do prawdy i sprawiedliwości dla ofiar i ich krewnych - przekazał premier Holandii Mark Rutte w czwartek na Twitterze.
Sąd okręgowy w Hadze skazał zaocznie w czwartek na karę dożywotniego więzienia dwóch Rosjan, Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina oraz Ukraińca Leonida Charczenkę, uznanych za winnych zestrzelenia w 2014 r. nad wschodnią Ukrainą samolotu MH17 linii Malaysian Airlines. W zestrzelonej maszynie zginęło 298 osób. Czwarty oskarżony w sprawie, Rosjanin Oleg Pułatow został uniewinniony.
„Wyrok nie jest ostateczny, to nie koniec” – napisał szef holenderskiego rządu dodając, że wszystkie strony mają prawo do apelacji. Zaznaczył jednak, że wyrok jest ważnym krokiem, szczególnie dla najbliższych krewnych ofiar.
„Nasze myśli są ze wszystkimi krewnymi ofiar. Wasz smutek zawsze będzie odczuwalny” – przekazano w oświadczenie króla Wilhelma Aleksandra i królowej Maksymy.
Niderlandzka prokuratura rozważa apelację od uniewinnienia jednego z czterech podejrzanych. Jej rzecznik zapowiedział to po ogłoszeniu wyroku. Prokuratura ma dwa tygodnie na złożenie apelacji.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ adj/
Komentarze