Przejdź do treści
Śmigłowiec W-3WARM Anakonda podczas startu (fot. kmdr ppor Marcin Braszak)
Źródło artykułu

Załoga Anakondy z pomocą rozbitkowi na morzu

W środę (23 lutego), załoga dyżurna SAR z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach postawiona została w stan gotowości alarmem ratowniczym „Rozbitek na morzu”. Z otrzymanych informacji wynikało, że z jachtu YACHTING wypadł do wody jeden z załogantów.

O godzinie 10.40 śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3WARM Anakonda z załogą, dowodzoną przez kpt. pil. Piotra Bugajskiego, wystartował w kierunku pozycji jachtu, ok. 80 mil morskich na północny-zachód od Gdyni.

12 mil morskich przed osiągnieciem rejonu działań załoga otrzymała informację, że rozbitek podjęty został przez śmigłowiec służb szwedzkich i przerwała wykonywania zadania.

Lądowanie na macierzystym lotnisku w Oksywiu nastąpiło o godzinie 12.19

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Całodobowy dyżur SAR/ASAR, w ramach polskiej strefy odpowiedzialności "Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim" oraz „Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym”, pełniony jest przez załogi śmigłowców W-3WARM w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Przez cały czas, system ratownictwa wspiera załoga samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, pełniąca całodobowy dyżur na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony