Przejdź do treści
Urugwaj, Alaska, a nawet Korea Północna. Kierunki, do których latały Polskie Linie Lotnicze LOT (fot. Archiwum PLL LOT)
Źródło artykułu

Urugwaj, Alaska, a nawet Korea Północna. Kierunki, do których latały Polskie Linie Lotnicze LOT

"Ważne, z kim podróżujesz – od lat" to cykl wywiadów wideo z osobami, które niegdyś pracowały w Polskich Liniach Lotniczych LOT i tworzyły najbardziej rozpoznawalną zagranicą polską markę. W rozmowach przed kamerą, byli pracownicy PLL LOT, dzielą się z widzami nieznanymi dotąd opowieściami z historii Polskich Liniach Lotniczych LOT, które 1 stycznia będą obchodziły 95-lecie istnienia.

Grzegorz Jarczewski, były nawigator, radiooperator oraz pracownik Działu Rozkładów i Działu Aliansów w Polskich Liniach Lotniczych LOT, opowiedział między innymi o destynacjach, które kiedyś były w siatce LOT-u, a obecnie są niedostępne ze względów geograficznych lub politycznych.

Polskie Linie Lotnicze LOT docierały niegdyś w miejsca dzisiaj niedostępne, na przykład… do Korei Północnej! Iły narodowego przewoźnika realizowały loty do Phenianu (dzisiejszy Pjongjang) z załogami rybackimi. Podobny cel towarzyszył rejsom do Anchorage na Alasce. Transportowano wówczas pracowników gdyńskiego Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich „Dalmor”. W siatce połączeń PLL LOT była również urugwajska stolica – Montevideo, afrykańska metropolia – Dakar czy barwne i głośne Rio de Janeiro.

Kampania LOT-u jest odzwierciedleniem wartości i dziedzictwa PLL LOT, dlatego linie akcentują znaczenie osób, które przed laty budowały markę narodowego przewoźnika. I tak na przykład, loty na krańce świata były możliwe między innymi dzięki wykwalifikowanej załodze kokpitowej. W latach 70. i 80. w kokpitach samolotów było nawet pięć osób – dwóch pilotów, mechanik, radiooperator i nawigator. Nawigatorzy podejmowali pracę w Polskich Linii Lotniczych LOT po ukończeniu Szkoły Morskiej. Byli to zwłaszcza młodzi małżonkowie, których żony buntowały się przeciwko 3-miesięcznej rozłące spowodowanej pracą męża na morzu. I właśnie takim nawigatorem był bohater poniższego wywiadu – Grzegorz Jarczewski. Do domu wracał co najwyżej po kilku dniach, rozłąka z małżonką stała się znośna, a PLL LOT zyskały świetnego nawigatora.

Polskie Linie Lotnicze LOT od dekad są wizytówką Polski i prawdziwym towarzyszem spełniania podróżniczych marzeń. To, jaki LOT jest teraz – gościnny i bezpieczny – zawdzięcza również tym, którzy tworzyli tę firmę przed laty. Dlatego ważne, że kim podróżujesz – od lat! Zapraszamy do oglądania.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony