Tester tarcia CSR – polski produkt – dla wojskowych lotnisk
W 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku, kilka dni temu odbyła się uroczystość przekazania 11 wyprodukowanych w Polsce testerów tarcia, które umożliwiają szczegółowe pomiary drogi hamowania samolotów.
ITWL odpowiedzialny był za przeprowadzenie prób odbiorczych zgodnie z wymaganiami Zamawiającego, tj. 3. Regionalnej Bazy Logistycznej oraz Instytucji Eksperckiej (Gestora), tj. Infrastruktury Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Próby odbiorcze zostały wykonane w warunkach terenowych na lotnisku 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Leźnicy Wielkiej.
Dyrektor Departamentu Infrastruktury w Ministerstwie Obrony Narodowej dr Marcin Mazuryk przekazał przedstawicielom SZRP kluczyki do 11 testerów tarcia CSR. W uroczystości przekazania opracowanego przez konsorcjum Dobrowolski Sp. z o.o. (Lider) i HAX Warias Dariusz systemu wziął udział dyrektor ITWL dr hab. inż. Mirosław Kowalski, prof. ITWL oraz odpowiedzialny ze testy Kierownik Zakładu Lotniskowego ppłk dr hab. inż. Mariusz Wesołowski i mjr mgr inż. Krzysztof Blacha.
Tester tarcia to urządzenie do ciągłego pomiaru współczynnika tarcia sztucznych nawierzchni lotniskowych wykonanych z betonu cementowego i asfaltowego, przeznaczony do wykonania pomiarów zgodnie z wymogami normy obronnej NO-17-A501:2015 Nawierzchnie lotniskowe – Badanie szorstkości.
Współczynnik tarcia decyduje o przyczepności kół samolotu z nawierzchnią, a co za tym idzie o skuteczności hamowania. Jest to bardzo istotny pomiar, szczególnie w przypadku podchodzących z dużą prędkością do lądowania samolotów naddźwiękowych. Jeśli nie uda się odpowiednio skutecznie wyhamować, samolot może wypaść z drogi startowej i zostać uszkodzony, co stwarza zagrożenie życia pilota oraz generuje ogromnie koszty finansowe odtworzenia gotowości operacyjnej statku powietrznego.
Istotnym problemem podczas lądowania samolotów, szczególnie maszyn myśliwskich oraz ciężko wyładowanych transportowców, jest długość drogi hamowania. Zależy ona od wielu czynników atmosferycznych oraz od stanu nawierzchni drogi startowej. Na lotnisku 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Leźnicy Wielkiej Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych wspólnie z Inspektoratem Wsparcia Sił Zbrojnych, 3. Regionalną Bazą Logistyczną oraz 1. Rejonowym Przedstawicielstwem Wojskowym przeprowadził próby odbiorcze 11 zaprojektowanych i zbudowanych w Polsce urządzeń CSR (Continuous Skid Resistance). Ich zadaniem jest pomiar współczynnika tarcia nawierzchni lotniskowych, który decyduje w sposób bezpośredni o długości dobiegu, czyli drogi hamowania samolotu po zetknięciu się jego kół z nawierzchnią. Trafią one do wszystkich baz lotniczych Sił Zbrojnych RP.
Tester tarcia CSR jest efektem około 8 lat intensywnych prac badawczo-rozwojowych, mających na celu spełnienie wymagań opracowanych przez Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych (gestora) we współpracy z Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych. Próby zrealizowane zostały na lotnisku w Leźnicy Wielkiej były. ITWL wykonał około 60 km przejazdów na odcinkach testowych dla każdego z 11 egzemplarzy. W ramach zrealizowanych prób odbiorczych ITWL szczegółowo sprawdzał i oceniał:
- układ pomiarowy służący do pomiaru współczynnika tarcia, który bezpośrednio decyduje o przyczepności kół samolotu z nawierzchnią, a co za tym idzie o skuteczności i długości drogi hamowania, czyli bezpieczeństwie wykonywania operacji lotniczych;
- powtarzalność pojedynczego testera oraz całej grupy urządzeń, która nie mogła przekroczyć wartości ±0,03; ocena powtarzalności była realizowana przy pomiarach na tych samych ściśle określonych torach pomiarowych na różnych nawierzchniach lotniskowych;
- przyspieszenie pojazdów dla 2 normowych prędkości wykonywania pomiarów terenowych współczynnika tarcia, tj. 65 i 95 km/h;
- ergonomię wykonywania procesu kalibracji urządzenia przed rozpoczęciem pomiarów;
- funkcjonalność działania i dostępność funkcji systemu komputerowego opracowanego przez producenta urządzenia.
W tym czasie nie nastąpiła żadna awaria któregokolwiek ze sprawdzanych testerów. Wszystkie oceniane testery tarcia CSR spełniły wymagania określone w Programie Prób Odbiorczych. Jednocześnie spełnione zostały zapisy Normy Obronnej NO-17-A501:2015 Nawierzchnie lotniskowe – Badanie szorstkości oraz przepisy międzynarodowych organizacji lotniczych, tj. ICAO (Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego) i EASA (Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego). Tym samym testery tarcia CSR mogą być stosowane nie tylko na lotniskach wojskowych, ale również w cywilnych portach lotniczych.
Należy podkreślić, że sprawdzane urządzenia znacznie przewyższyły stawiane wymagania, gdyż producent zastosował w nich swoje, dodatkowe rozwiązania techniczne. Na szczególną uwagę zasługują systemy monitorowania ciśnienia w kole pomiarowym i w kołach pojazdu w czasie rzeczywistym oraz zużycia opony pomiarowej. W dodatku tester tarcia CSR posiada budowę modułową, która może być dalej rozwijana. Dzięki temu w przyszłości urządzenie może być wyposażone w nowe, funkcjonalne moduły pomiarowe, np. do oceny tekstury nawierzchni. Już dziś producent ma w swojej ofercie urządzenie na pojeździe z napędem elektrycznym. Kolejnym krokiem może być pojazd autonomiczny, realizujący testy bez udziału człowieka.
Aktualnie na świecie jest zaledwie 6-7 producentów testerów tarcia, głównie z państw skandynawskich. Zatem nasz kraj dołącza dziś do elitarnego grona, a po zrealizowanych testach można powiedzieć, że polskie urządzenie w niczym nie ustępuje tym zagranicznym, a nawet wypada dużo lepiej jeśli chodzi o powtarzalność pomiarów.
Wartość urządzenia, mimo jego technicznego zaawansowania, jest prawie o połowę niższa od stosowanych dotąd w polskich portach lotniczych urządzeń szwedzkich. Testy przeprowadzono na 11 urządzeniach, łącznie ma być ich 15, co zabezpieczy potrzeby Sił Zbrojnych na co najmniej 20 lat.
Współpraca firm Dobrowolski Sp. z o.o. i HAX Warias Dariusz doprowadziła do powstania skomputeryzowanego, modułowego systemu na bazie popularnego pojazdu Peugeot Riffter.
W przedniej części znajdują są dwa fotele dla kierowcy i pasażera, natomiast tylną część pojazdu zajmuje specjalistyczna zabudowa. Mimo to, nawet z dwoma pasażerami i pełnym zbiornikiem na wodę, pojazd nie przekracza dopuszczalnych parametrów dla tej platformy i może samodzielnie poruszać się po drogach publicznych. Był to jeden z wymogów ułatwiających eksploatację.
Komentarze