Szczecin-Goleniów: Czas na bazę?

W Goleniowie trwa modernizacja infrastruktury lotniskowej, co wpłynie również na zwiększenie przepustowości samego lotniska. Port nadal jest jednak za mały, by najbardziej znany niskokosztowy przewoźnik – Ryanair, zechciał zbazować tu swój samolot. Niewykluczone jednak, że swoją bazę w Szczecinie uruchomi Wizz Air.

Od września 2015 do marca 2016 r. flota Ryanaira wzbogaci się o 40 nowych samolotów. Prezes irlandzkiej linii nie ukrywa, że polski rynek lotniczy jest dla niego niezwykle atrakcyjny i deklaruje, że za 5 lat wszystkie większe porty lotnicze w Polsce będą ze sobą połączone. W tym samym czasie ruch na trasach krajowych ma zostać podwojony. Obecnie Irlandczycy realizują połączenia między Gdańskiem, Wrocławiem i Warszawą, oraz między Gdańskiem a Krakowem.

W Szczecinie Ryanair realizuje połączenia z Dublinem i Londynem. Ale Michael O'Leary już planuje, że wraz ze zwiększeniem floty uruchomione zostaną stąd nowe połączenia. W tym również typowo wakacyjne. Aby jednak powstała tu baza, ruch musiałby wzrosnąć przynajmniej do miliona pasażerów rocznie. Na to trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.

O otwarciu kolejnej bazy na którymś z polskich lotnisk myśli też Wizz Air. Węgierska linia lata obecnie z 7 lotnisk w Polsce i utrzymuje w naszym kraju 5 baz operacyjnych: w Katowicach, Gdańsku, Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. Pozostaje jedynie Szczecin i Lublin, z których linia realizować będzie niebawem tyle samo połączeń w ciągu tygodnia. Trudno oszacować, który port wybierze na swoją bazę. Jeśli będzie to jednak Szczecin, prawdopodobieństwo uruchomienia stąd kolejnych połączeń wzrośnie.

Sam Goleniów stawia na rozbudowę. Od kilku dni samoloty i pasażerowie korzystają ze zmodernizowanej płyty postojowej. Za niecałe dwa miesiące będzie mógł zacząć się remont i modernizacja drogi startowej. Wszystkie te inwestycje nie wpłyną jednak na pracę lotniska, a starty i lądowania obsługiwane będą na nowo wybudowanej i wdrożonej do użytkowania drodze kołowania.

Przebudowa lotniska w Goleniowie finansowana jest kredytem inwestycyjnym PKO BP w wysokości 51,6 mln zł, funduszami unijnymi w wysokości prawie 47,5 mln zł oraz z pieniędzy spółki. W sumie całkowity koszt to około 100 mln zł. Za realizację inwestycji odpowiada Budimex.