Sokół i wueska przywitają przyjezdnych w Świdniku

Trzy śmigłowce oraz dwa motocykle znajdą się na witaczach, które jesienią staną na wjazdach do Świdnika. Urząd Miasta wybrał już ich wykonawcę.

Do ogłoszonego na początku czerwca przetargu zgłosiło się sześć firm. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiło jednak Eko Elektro Sp. z o.o. z Mełgwi. Przedsiębiorstwo przygotuje postumenty za blisko 154 tys. zł.

Nowe witacze staną przy al. Jana Pawła II (przy zjeździe z węzła na krajową drogę S17), ul. Krępieckiej (naprzeciwko dawnego wysypiska śmieci, przy mającym powstać parku) oraz ul. Lotniczej (od strony lotniska, w miejscu starego witacza). Zostaną umieszczone również na granicy z Franciszkowem oraz przy ul. Kusocińskiego.

– Zastanawiamy się nad koncepcją ich ustawienia. Bardzo możliwe, że od strony al. Jana Pawła II wjeżdżających do miasta będzie witał śmigłowiec, który jest symbolem Świdnika. Z kolei jeden z witaczy z jednośladem mógłby pojawić się od strony ul. Mełgiewskiej – wyjaśnia Marcin Dmowski, zastępca burmistrza.

W przedstawionej przez firmę koncepcji znalazł się model śmigłowca W3a Sokół z numerem bocznym SP-PSB, tożsamym z numerem pierwszej, oblatanej maszyny tego typu. Z kolei na witaczu z jednośladem znajdzie się model motocykla WSK M06 B3, w wersji z 1972 roku.

– Mamy gotowy projekt po poprawkach. Skonsultujemy go z władzami PZL-Świdnik. Jesteśmy też ciekawi opinii mieszkańców. Już teraz pojawiły się głosy, że witacze powinny być podświetlone i tak też chcemy zrobić – mówi M. Dmowski.

Po zaakceptowaniu projektu i dopełnieniu wszelkich formalności, wykonawca będzie miał czas do końca listopada, by zrealizować zadanie.