Skrzydła lotnictwa walczą o przewagę w powietrzu

Kolejnego dnia ćwiczeń ORZEŁ-11 największy wysiłek ponosi lotnictwo taktyczne i transportowe. Lotnicy, którzy dotychczas zrealizowali kilkadziesiąt misji, dziś wykonają kolejnych 16 przy użyciu blisko 40 statków powietrznych.

Jego zadaniem jest zwalczenie obrony powietrznej przeciwnika, zneutralizowanie obrony przeciwlotniczej oraz rozpoznania radiolokacyjnego. W ramach kilku misji COMAO (Combine/Composit Air Operation - połączona operacja powietrzna) samoloty uderzeniowe Su-22 mają zbombardować wyznaczone cele, a działające w osłonie F-16 i MiG-29 będą w gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa samolotom uderzeniowym i niezbędnych warunków do bombardowań.

Ale to nie koniec misji na dziś. Równolegle samoloty transportowe dokonają desantu żołnierzy Wojsk Lądowych w rejonach bezpośredniej styczności wojsk, a samoloty wielozadaniowe F-16 zapewnią im bezpośrednie wsparcie z powietrza. W tym czasie śmigłowce ratownicze pełnią dyżury, gotowe do niesienia pomocy członkom załóg lotniczych. Tego dnia, misje polskiego lotnictwa będą wspierane przez powietrzne stanowisko dowodzenia i naprowadzania AWACS (Airborne Warning And Control System - Powietrzny system wczesnego wykrywania i naprowadzania) .

To kulminacyjny moment ćwiczeń, podczas którego ważnemu sprawdzianowi są poddawane działania lotnictwa taktycznego, transportowego i ratowniczego.

Wydział prasowy DSP

Więcej zdjęć na stronie Sił Powietrznych RP