Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pięciokrotny wzrost ruchu prywatnych samolotów w Polsce

Na przestrzeni trzech ostatnich lat ruch prywatnych samolotów w Polsce wzrósł ponad pięciokrotnie. Takie samoloty wykonały w 2022 r. aż 8 471 lotów i wyemitowały do atmosfery ponad 38 tys. ton dwutlenku węgla. Najwięcej operacji prywatnych odrzutowców zrealizowano na warszawskim Lotnisko Chopina. Aż 119 lotów odbyło się na trasie Kraków – Katowice, mimo że oba miasta dzieli zaledwie 90 km

Loty prywatnymi samolotami powodują znacznie wyższą emisję dwutlenku węgla w przeliczeniu na pasażerokilometr niż rozkładowe rejsy komercyjnych linii lotniczych. Europejska Federacja Transportu i Środowiska, powszechnie znana jako Transport & Environment, uważa, że loty prywatnymi odrzutowcami emitują, w zależności od trasy przelotu, pięciu do 14 razy więcej zanieczyszczeń.

W ostatnim czasie Parlamenty Europejski i głosowaniu zaostrzył plany lotniczego „Fit for 55”. Sęk w tym, że emisje pochodzące z prywatnych samolotów często nie są uwzględniane w politykach ograniczania emisji emitowanych przez lotniczy przemysł. Dlatego ważne jest osiągnięcie większej korelacji w zakresie kontrolowania emisji pochodzących z lotnictwa prywatnego i komercyjnego. W przeciwnym razie, pasażerowie lotów regularnych będą poprzez zwiększone ceny biletów lotniczych płacić za emisje osób latających prywatnymi odrzutowcami.

CE Delft, holenderska grupa consultingowa, przygotowała raport podsumowujący loty prywatnymi odrzutowcami w latach 2020-2022 na terenie Unii Europejskiej. W raporcie znalazła się także Polska. Na przestrzeni trzech ostatnich lat ruch prywatnych samolotów wzrósł ponad pięciokrotnie. W 2020 r., pierwszym roku trwania pandemii koronawirusa, w Polsce odbyło się 1 644 rejsów prywatnymi samolotami. CE Delft wyliczył, że w zeszłym roku odnotowano aż 8 471 takich lotów. Do atmosfery wyemitowano 38 471 ton dwutlenku węgla. Dla porównania, emisje CO2 prywatnych odrzutowców wyliczono na zaledwie 3 613 ton.

Cały artykuł czytaj na stronie www.rynek-lotniczy.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony