Przejdź do treści

O atrakcjach V Podkarpackich Pokazów Lotniczych mówiono podczas konferencji prasowej

Rozpoczęły się przygotowania do piątej edycji Podkarpackich Pokazów Lotniczych, które odbędą się 2 czerwca 2019 r.

Łukasz Czepiela, Maciej Pospieszyński, czy Biało-Czerwone Iskry – takie gwiazdy zaprezentują się 2 czerwca przed podkarpacką publicznością na lotnisku w Turbi podczas piątej edycji Podkarpackich Pokazów Lotniczych. O atrakcjach, jakie będą towarzyszyć tej lotniczej imprezie, która w tym roku będzie połączona z 15-leciem przystąpienia Polski do Unii Europejskiej mówiono podczas konferencji prasowej.

W konferencji prasowej udział wzięli: marszałek Władysław Ortyl, prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, wójt Zaleszan Paweł Gardy oraz prezes Aeroklubu Stalowowolskiego Krzysztof Wasąg.

Bardzo się cieszymy, że po raz kolejny na Podkarpaciu będziemy mieli festiwal lotnictwa – święto lotnicze, które na stałe wpisało się już w kalendarz imprez masowych organizowanych w naszym regionie. Pokazy w tym roku odbędą się w ciekawym i interesującym miejscu, bo na lotnisku trawiastym, jakie jest w Turbi. Dotychczas pokazy odbywały się na lotniskach, gdzie był pas startowy asfaltowy, jak w Rzeszowie czy dwukrotnie w Mielcu – mówił marszałek Władysław Ortyl.

Podkarpackie Pokazy Lotnicze są imprezą, która wędruje po całym Podkarpaciu, w zależności od rodzaju lotniska. My z kolei, jako organizator tej imprezy staramy się dopasowywać do możliwości każdego lotniska. Dobrze wiemy, że samoloty uczestniczące w pokazach nie muszą wcale lądować na określonym lotnisku, mogą przylecieć na pokaz i lądować na innym. Tak będzie w przypadku chociażby Iskier czy Orlików. W Stalowej Woli jest wielu miłośników lotnictwa i ludzi zaangażowanych w sporty lotnicze, dlatego jesteśmy pewni, że ta impreza się uda – zakończył Władysław Ortyl.


(fot. D. Kozik/podkarpackie.pl)

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny powiedział, że pokazy lotnicze będą mogły ukazać potencjał gospodarczy miasta i tradycje lotnicze tego miejsca:

To dla nas wyjątkowy rok, rok kiedy nad stalowowolskim niebem będzie wiele atrakcji, których jeszcze w tym miejscu nie było. Chciałbym podziękować panu marszałkowi za tą inicjatywę. Jestem przekonany, że zapisze się na stałe w historii tego miasta. Ta impreza swoim wymiarem pokazuje że Stalowa Wola może współorganizować ambitne wydarzenia i z pewnością zwróci uwagę na potencjał lotniska w Turbi jako miejsca, gdzie takie imprezy mogą się odbywać – mówił Lucjusz Nadbereżny.

Mamy plany inwestycyjne, aby to lotnisko stało się zapleczem dla stalowowolskiej strefy gospodarczej. Chcemy pokazywać nasze tradycje lotnicze, ale też naszą strefę gospodarczą z punktu widzenia ważnego kooperanta zamówień lotniczych – dodał prezydent Stalowej Woli.

Wójt Zaleszan Paweł Gardy nawiązywał do tradycji lotniczych tego miejsca i deklarował wsparcie organizacyjne.

Gmina Zaleszany słynie z tradycji lotniczych. Wielu pilotów, którzy stąd się wywodzą latają dziś po świecie. Jedno nazwisko jest szczególnie ważne, niedaleko stąd urodził się jeden z tych bohaterów, którzy walczyli o nasz kraj, który służył w słynnym dywizjonie 303 - pilot Edward Paterek. Jako samorząd wspieramy te tradycje i lotnisko w Turbi i cieszymy się, że taka duża impreza lotnicza będzie miała miejsce w naszej gminie – mówił z zadowoleniem wójt Gardy.

Tegoroczne pokazy, które odbędą się 2 czerwca będą wyjątkowe, gdyż zaplanowane zostały jako wydarzenie wieńczące XX Szybowcowe Mistrzostwa Europy, odbywające się w dniach 11-26 maja br. na lotnisku w Turbi. Perełką na pokazach ma być samolot P-51 Mustang – amerykański jednosilnikowy myśliwiec z okresu drugiej wojny światowej. Wcześniej 11 maja na błoniach w Stalowej Woli odbędzie się piknik promujący unijne inwestycje w regionie i zarazem będzie to uroczyste otwarcie szybowcowych mistrzostw. Będzie to przedsmak pokazów, bo w programie imprezy jest przelot wojskowej grupy samolotów Orlik.

Dotychczas Podkarpackie Pokazy Lotnicze odbywały się w Mielcu, w Rzeszowie i w Krośnie, gromadząc ponad 140 tysięcy ludzi, nie tylko z Podkarpacia, ale i z innych województw. W tym roku organizatorzy spodziewają się ok. 20 tys. osób.

D. Kozik


(film: M. Mielniczuk/podkarpackie.pl)
FacebookTwitterWykop

Nasze strony