Nowy duet na horyzoncie avia-hip-hopu: "Take Off Power Squad" z utworem To-The-Gate

Scena hip-hopowa zyskała niedawno nowy, obiecujący duet, który szybko wpada w ucho, inspirując słuchaczy głębokimi tekstami i niebanalną linią melodyczną. "Take Off Power Squad" to projekt dwóch artystów, tworzących w ukryciu muzycznego aerogroundu. Kliknij PLAY poniżej aby odsłuchać.
 

W ekskluzywnym wywiadzie udzielonym portalowi dlapilota.pl, lider zespołu opowiedział o pomysłach i planach... 

"Nasza muzyka to mieszanka klasycznego hip-hopowego brzmienia z nowoczesnymi, elektronicznymi akcentami. Eksperymentujemy z nutami, nie boimy się przekraczania granic, przestrzeni, burzenia stereotypów, procedur, standardów. Tworzymy coś zupełnie nowego. Świeżego. 

Artyści zapowiadają nieznane dotychczas połączenia niskich tonów z samplami motywowanymi dźwiękami lotnisk.

"Jesteśmy antytezą dla tego co znane i przestarzałe. Stymuluje nas ICAO ale nie zapominamy o takich klasykach jak ULC, LOT i inni Wielcy. To podobno nieczęsta inspiracja artystów, ale dla nas to nieskończone źródło rymów. Pracujemy aktualnie nad debiutanckim albumem grupy."

Zespół muzyczny porusza tematy związane z technologią, bezpieczeństwem, marzeniami o lataniu, ale też z odpowiedzialnością człowieka za przestworza. 

"Oprócz dźwięku ważne są też dla nas głębokie, refleksyjne teksty oparte na własnych i cudzych zmaganiach z otaczającym nas, lotniczym światem" - dodają.

W debiutanckim singlu, "To The Gate" który Wam prezentujemy, muzycy opowiadają o wyzwaniach w codziennej komunikacji ponad podziałami kulturowymi. Ten utwór jest inspirowany faktami. Przypominamy więc nagranie, które zapłodniło intelektualnie tych wybitnych artystów ... ...

"Take Off Power Squad" brzydzący się masową produkcją skoncentrowaną na zysku, wnoszą świeżość do gatunku, jednocześnie oddając hołd klasycznym hip-hopowym mistrzom. Ich muzyka to nie tylko dźwiękowa podróż, ale także refleksja nad tym, jak technologia i pasja do latania mogą inspirować sztukę. 

Bez wątpienia, ten duet ma potencjał, by znaleźć swoje miejsce w panteonie światowego avia-hip-hopu. Niecierpliwie czekamy więc na ich pierwszy krążek, lub jak kto woli, hip-hop-check.