Przejdź do treści
Źródło artykułu

Nowa inwestycja na wrocławskim lotnisku

W Porcie Lotniczym Wrocław, w dniu 3 lurego, oficjalnie zaprezentowano bramki do automatycznej kontroli dokumentów podróżnych w strefie Non Schengen. Wrocławskie lotnisko jako drugie regionalne lotnisko w Polsce zainstalowało je zarówno w hali odlotów, jak i przylotów. Dzięki tej inwestycji pasażerowie szybciej przejdą kontrolę na granicy.

Nowe bramki do automatycznej kontroli granicznej znajdują się w halach odlotów i przylotów – po 4 w każdej hali. – Bardzo się cieszę, że dzięki rządowym funduszom bramki biometryczne do automatycznej kontroli granicznej zostały zamontowane na wrocławskim lotnisku. Jest to ważna inwestycja, która zwiększy komfort podróżujących, unowocześni i ulepszy proces odprawy granicznej, a także wesprze Straż Graniczną w realizacji jednego z jej podstawowych zadań – mówi obecny na prezentacji wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.

Z kolei płk Tomasz Michalski, komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, dodaje: – Cieszymy się bardzo, że funkcjonariusze Straży Granicznej na wrocławskim lotnisku mogą nadzorować i obserwować proces kontroli granicznej przy wykorzystaniu bramek do automatycznej kontroli dokumentów podróżnych. Jestem przekonany, że nowe wyposażenie wpłynie na usprawnienie i przyśpieszenie procesu kontroli granicznej. Bramki automatycznie weryfikują dane zawarte w chipie biometrycznym paszportu z wizerunkiem twarzy podróżnego. Dzięki temu wykluczona jest możliwość posłużenia się podrobionym, przerobionym lub cudzym dokumentem. Ponadto bramki są połączone z bazami danych, które obsługuje Straż Graniczna, a to z kolei pozwala m.in. wykryć, czy podróżny nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa wewnętrznego i porządku publicznego

Dzięki bramkom przejście graniczne ma teraz większą przepustowość. To kolejna inwestycja, która zwiększa atrakcyjność naszego terminala. Z roku na rok staje się on coraz bardziej przyjazny i nowoczesny. Możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy w pełni gotowi na powrót ruchu do normalności – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.


Na zdjęciu od lewej: płk Tomasz Michalski, Jarosław Obremski – wojewoda dolnośląski,
Dariusz Kuś – prezes Portu Lotniczego Wrocław (fot. Maciej Lulko)

Kto i jak może korzystać z bramek?

Kontrola graniczna w Porcie Lotniczym Wrocław obowiązuje podróżnych wylatujących lub przylatujących z krajów spoza strefy Schengen. Bramki do automatycznej kontroli są ustawione przy wejściu i wyjściu ze strefy Non Schengen. Z bramek mogą korzystać pełnoletni obywatele UE, EOG i Szwajcarii posiadający dokument biometryczny: paszport lub dowód osobisty. – Tylko z takiego dokumentu mogą być odczytane dane przez urządzenie skanujące – wyjaśnia Przemysław Marcinkowski, dyrektor ds. infrastruktury w Porcie Lotniczym Wrocław. Bramka obsługuje osoby o wzroście pomiędzy 120 a 220 cm.

Automatyczna kontrola graniczna przebiega w następujący sposób: należy podejść do bramki, otworzyć dokument na stronie ze zdjęciem, przyłożyć go do czytnika i chwilę przytrzymać. Po automatycznej weryfikacji danych otwiera się bramka, przez którą trzeba wejść do środka, gdzie następuje skanowanie twarzy w celu potwierdzenia tożsamości. Aby zeskanować twarz, należy stanąć w wyznaczonym miejscu (oznaczonym na podłodze symbolem stóp), zdjąć nakrycie głowy, okulary i maseczkę. Jeżeli wszystko się zgadza, można wyjść ze strefy automatycznej kontroli.

Bramki do automatycznej kontroli granicznej działają na kilku lotniskach w Polsce, ale tylko na Chopina w Warszawie, we Wrocławiu i w Poznaniu są w obu halach. – Na innych lotniskach bramki są albo w hali przylotów, albo w hali odlotów. Port Lotniczy Wrocław zainstalował je w obu halach, podobnie jak zrobiono to w Warszawie na lotnisku Chopina oraz na lotnisku w Poznaniu – zauważa Przemysław Marcinkowski.

  
(fot. Maciej Lulko)

Testy i bezpieczeństwo na lotnisku

Bramki to nie jedyna nowość, jaką Port Lotniczy Wrocław wprowadził w ostatnich miesiącach. Od 30 stycznia pasażerowie przylatujący do Wrocławia ze strefy Non Schengen mogą wykonać na wrocławskim lotnisku szybki test antygenowy tuż po przylocie. Punkt diagnostyczny badań na obecność COVID-19 znajduje się przed stanowiskami kontroli granicznej, a więc przed przekroczeniem granicy Państwa Polskiego. Koszt wykonania testu to 200 zł, czas oczekiwania na wynik – około 15 minut. Negatywny wynik testu umożliwia zwolnienie z 10-dniowej kwarantanny.  Punkt działa po każdym przylocie samolotu ze strefy Non Schengen, także w godzinach nocnych. To ogromne ułatwienie dla pasażerów wracających do Wrocławia z Wielkiej Brytanii czy Ukrainy, a także dla osób podróżujących lotami czarterowymi np. wracających z Zanzibaru.

Dodatkowo od listopada na parkingu przed terminalem działa punkt do wykonywania testów na obecność wirusa SARS-CoV-2. Znacznie wcześniej wprowadzono specjalne zasady korzystania z terminala w ramach bezpiecznej obsługi pasażerów. Przed wejściem do terminala przeprowadzany jest pomiar temperatury, a po wejściu obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa, a także zasada zachowania dystansu. W terminalu rozmieszczone są dozowniki z płynem do dezynfekcji. Zalecana jest regularna dezynfekcja rąk. Pasażerowie są na bieżąco informowani, jak bezpiecznie korzystać z terminala. Informacje są m.in. wyświetlane na ekranach, a ponadto udzielają ich pracownicy Portu Lotniczego Wrocław.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony