Lotnisko Chopina: Ceny za operowanie na lotnisku w nocy nie wzrosną
„To nieprawda, jakoby od przyszłego roku miały wzrosnąć ceny za operowanie na lotnisku w nocy” – komentują dla „Rynku Lotniczego” przedstawiciele Lotniska Chopina. Doniesienia o tym, że ceny za operowanie na lotnisku w nocy miały wzrosnąć, pojawiły się kilka dni temu na łamach „Rzeczpospolitej”.
„Każdy rejs komercyjny, który zakończy się w godzinach 23.30–5.30 będzie dla przewoźnika wyjątkowo drogi. Wręcz nieopłacalny. I choć dziś okres ciszy jest nieco dłuższy (22–6) to jednak dopuszczalne są w tym czasie starty i lądowania” – czytamy w „Rzeczpospolitej”. O komentarz poprosiliśmy Huberta Wojciechowskiego, pełniącego obowiązki dyrektora biura marketingu i PR na Lotnisku Chopina. Odpowiedział, że doniesienia o wzroście cen są nieprawdziwe.
W przyszłym roku ze stołecznego portu nie polecimy w nocy?
– W myśl założeń, „Core night” (zakaz lotów nocnych – przyp. red.) miałby być wprowadzony wraz z nowym rozkładem letnim na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku. Zakaz miałby obowiązywać we wszystkie dni tygodnia między godz. 23:30 a 5:30 i dotyczyłby wszystkich operacji lotniczych. Wyjątkiem byłyby loty państwowe, wojskowe, ratownicze czy też sytuacje kryzysowe. Na lotnisku mogłyby też lądować samoloty opóźnione z przyczyn niezależnych od przewoźnika – powiedział Wojciechowski i dodał, że proponowane zmiany na pewno zwiększą komfort snu okolicznych mieszkańców, przy okazji zachowując przepustowość stołecznego Lotniska Chopina.
Cały artykuł można przeczytać na stronie www.rynek-lotniczy.pl
Komentarze