Boom na bezzałogowe statki powietrzne. Rewolucjonizują, ale i stanowią zagrożenie

Drony zyskują na znaczeniu, wpływają na rozwój wielu branż, takich jak transportowa czy budowlana. Szybki rozwój możliwości BSP wymusza zmiany, takie jak cyfryzacja obsługi lotów, ale i bywa zagrożeniem. O rynku, potrzebach i ich przyszłości dyskutowano podczas konferencji Global Drone Conference, którą przeprowadzono w niedzielę, 18 września, w czasie IV Targów Lotniczych Aviation Expo.

Joanna Wieczorek, ekspert Prawa Lotniczego z Drone Alliance Europe, współorganizatora konferencji Global Drone Conference, przygotowała prelekcje i dyskusje podejmujące tematy związane z wykorzystywaniem bezzałogowych statków powietrznych. 

Branża przechodzi zdecydowany rozkwit.

– Liczba lotów dronami w Polsce w 2021 roku była dwukrotnie większa niż w 2020. Zaś w tym roku wykonano już 187 tysięcy lotów zgłoszonych  do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej – mówił Maciej Włodarczyk, Kierownik Działu Zarządzania Operacjami BSP  w tej instytucji. – Zdecydowana większość zgłoszeń pochodzi z branży foto i wideo.

Prelegent z Francji, Nicolas Marcou, opowiadając o rozwoju branży w tym kraju, stwierdził, że trwa istny boom na drony, które  otwierają nowe możliwości w różnych gałęziach gospodarki i życia, jak monitoring, bezpieczeństwo, dostawy. Zaznaczył, że wszystko wskazuje na to, że BSP będą coraz mocniej wykorzystywane.

Maciej Włodarczyk z Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej zwracał uwagę, że rosnąca liczba lotów dronów i ich wykorzystanie w różnych sektorach gospodarki, narzuca rozwój technologii do ich obsługi.

– Szybko musiało dojść do cyfryzacji wydawania zgód. Dlatego powstał system PansaUTM, który koordynuje loty BSP i  cyfrowo zarządza wnioskami i zgodami na loty w przestrzeni powietrznej – mówił.

Jak relacjonował, drony są coraz częściej wykorzystywane na rynku dostaw. – W Polsce powstały już firmy, które wykonują regularnie loty długodystansowe transportując, jak chociażby w okresie pandemii, próbki medyczne. Pokonują dystanse do 70 kilometrów bez międzylądowań. W szpitalach tworzone są huby dla dronów – podkreślał.

Zapotrzebowanie na loty dronów zmienia branżę usług. Przybywa szkoleń dla pilotów dronów i coraz częściej odbywają się one online. Prowadzone są szkolenia także dotyczące zmieniających się przepisów prawnych. 

Jak zaznaczył Maciej Włodarczyk, bardzo ważna dla rozwoju branży jest budowa infrastruktury naziemnej, a przede wszystkim lądowisk i masztów  z antenami odbiorczymi, które pozwolą koordynować loty. 

Prelegenci konferencji zwracali uwagę, że drony muszą być całkowicie kontrolowane, zwłaszcza jeśli ich loty odbywają się w pobliżu lotnisk. BSP pojawiające się w takich miejscach  stanowią zagrożenie.

– Trudno jest opracować system  antydronowy, który nie będzie kolidował z systemem lotniska – stwierdził Dominik Zgieb, Kierownik Działu Zarządzania Bezpieczeństwem na lotniskach w Zielonej Górze i Radomiu. 

Zwracał uwagę, że są osoby, które traktują drony jak zabawki, a takie podejście jest niebezpieczne.

Systemom antydronowym została poświęcona prelekcja Zygmunta Rafała Trzaskowskiego z przedsiębiorstwa Hertz, który mówił o skutecznym wykrywaniu wraz z natychmiastową neutralizacją Bezzałogowych Statków Powietrznych. Po niej paneliści dyskutowali o tych ważnych dla bezpieczeństwa kwestiach.

Prelekcje i dyskusje w czasie tej międzynarodowej konferencji z jednej strony uwypukliły, jak bezzałogowe statki powietrzne przyczyniają się do rozwoju wielu branż, a z drugiej wskazały potrzeby oraz problemy. Wydarzenie było zorganizowane w ramach IV Targów Lotniczych Aviation Expo.