6,5 mln zł dla łódzkiego lotniska

Łódzkie lotnisko dostanie od miasta 6,5 miliona złotych - między innymi na nowe inwestycje.

Zarząd portu chce rozwijać ruch cargo, dlatego myśli między innymi o nowym magazynie i nowej linii energetycznej. Część z puli pieniędzy przekazanych przez miasto ma pokryć również stratę spółki, tak żeby zapewnić jej płynność finansową.

Na takie przesunięcia zgodzili się łódzcy radni, którzy martwią się jednocześnie o przyszłość lotniska. Zdaniem radnej niezrzeszonej, Joanny Kopcińskiej jest duże ryzyko, że wkrótce port lotniczy będzie musiał zwrócić 55 milionów unijnej dotacji, bo obsługuje zbyt mało pasażerów niż zakładano przed budową nowego terminala. - Nie osiągnięto, zapisanego w umowie, wskaźnika wysokości liczby pasażerów, która w 2013 roku miała wynosić 940 tysięcy. Osiągnięto jedynie 1/3, czyli 354 tysiące pasażerów - mówi Joanna Kopcińska.

Jednak prezes łódzkiego lotniska, Przemysław Nowak uspokaja, że zarząd już wystąpił do samorządu województwa o zmianę zapisów w umowie, co ma uchronić port przed stratą dofinansowania. - Wystąpiliśmy z propozycją korekty tych współczynników i czekamy na odpowiedź - tłumaczy.

Radni mają jeszcze rozmawiać o przyszłości lotniska na kolejnej sesji Rady Miejskiej.

Maciej Trojanowski / Agata Gwizdała