Przejdź do treści
Su-34 (fot. Sukhoi)
Źródło artykułu

Su-34, bombowiec, który miał zabić rzecznika ISIS

Su-34 to najnowocześniejszy, zaliczany do generacji 4+, samolot myśliwsko-bombowy w rosyjskiej armii. Siły Powietrzno-Kosmiczne mają już 100 tych maszyn. Na tym się jednak nie skończy, bo zgodnie z planami lotnictwo ma otrzymać około 200 bombowców. To właśnie te samoloty biorą udział w nalotach w Syrii. Niedawno Moskwa ogłosiła, że w wyniku ataku przeprowadzonego przez Su-34 zginął rzecznik tak zwanego Państwa Islamskiego.

– Suchoj Su-34 jest dziś najbardziej zaawansowanym taktycznym samolotem bojowym rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Konstrukcja o dużych możliwościach bojowych, intensywnie testowana podczas konfliktu syryjskiego. Zachodnimi odpowiednikami Su-34 są takie samoloty, jak amerykański Boeing F-15E Strike Eagle oraz zachodnioeuropejski Panavia Tornado – mówi Jerzy Gruszczyński, redaktor naczelny „Lotnictwo Aviation International”.

Prace nad T-10W (Su-27IB) rozpoczęły się 19 czerwca 1986 roku, jeszcze przed rozpadem Związku Sowieckiego. Pierwszy prototyp maszyny wzbił się w powietrze 13 kwietnia 1990 roku. Jednak prace nad nowym samolotem utknęły w miejscu ze względu na sytuację polityczną i ekonomiczną Rosji. Na pierwsze seryjne Su-34 trzeba było czekać aż do 2006 roku. Zakłady Suchoj w Nowosybirsku podpisały pierwszy kontrakt dopiero 10 listopada 2008 roku. Umowa, której wartość wynosiła 33,6 mld rubli, przewidywała dostawę 32 samolotów w ciągu pięciu lat. Zanim zrealizowano pierwszy kontrakt, rosyjskie ministerstwo obrony podpisało z zakładami Suchoj kolejny, jeszcze większy (25 lutego 2012 roku). Tym razem zamówiono aż 92 egzemplarze Su-34. Jako że firma Suchoj przyspieszyła dostawy, ostatnie egzemplarze mają trafić do armii do końca 2018 roku. Prawdopodobnie jednak na tym się nie skończy, bo zgodnie z planami lotnictwo ma posiadać do końca tej dekady około 200 maszyn. Su-34 wzbudza zainteresowanie również armii innych państw (m.in. Maroka i Wietnamu), ale na razie jedynie Algieria zamówiła 12 samolotów.


Su-34 (fot. Vitaly V. Kuzmin/CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons)

Samolot Su-34 ma rozpiętość skrzydeł 14,7 m, długość 23,34 m i wysokość 6,09 m. Maszyna jest wyposażona w dwa silniki turboodrzutowe, dwuprzepływowe AŁ-31F-M1, które pozwalają jej latać z prędkością do 1,8 Ma, czyli 1900 km/h. Kabina przeznaczona dla dwóch członków załogi znajduje się w wykonanej z tytanu skrzyni, której ścianki mają grubość 17 mm. Zamontowano w niej dwa fotele wyrzucające K-36DM. Su-34 posiada szklany kokpit z trzema kolorowymi wielofunkcyjnymi wyświetlaczami, a obaj członkowie załogi mają przed sobą celowniki przezierne.

Wielofunkcyjny radar ze skanowaniem elektronicznym Leniniec W004 może wykrywać cele w powietrzu, na lądzie i wodzie odległe nawet o 250 km. Su-34 jest też wyposażony w drugi radar do obserwacji tylnej półsfery. Promień bojowy rosyjskiej maszyny wynosi 1100 km. Su-34 jest przystosowany do tankowania w powietrzu, które zwiększa jego zasięg z 4000 do 7000 km. Pułap jest bliski 17000 m.

Maksymalna masa startowa Su-34 wynosi 44,4 t, w tym do 12,5 t paliwa i do 8 t ładunku bojowego. W jego arsenale są m.in. kierowane pociski rakietowe krótkiego zasięgu R-73 i średniego zasięgu RBB-AE, pociski antyradarowe X-31P oraz bomby kierowane KAB-500 i KAB-1500. Samolot może przenosić różne zestawy uzbrojenia na 12 węzłach pod skrzydłami i kadłubem. Dodatkowo wyposażono go w zamontowane w kadłubie działko GSz-30-1 kaliber 30 mm z zapasem 150 pocisków.


Su-34 przechwycony przez RAF nad Bałtykiem w 2015 roku (fot. MOD/OGL/Wikimedia Commons)

W końcu grudnia 2015 roku rosyjskie lotnictwo miało 83 produkcyjne i przedprodukcyjne samoloty Su-34. Są one na wyposażeniu dwóch jednostek. Najpierw 24 sztuki maszyn trafiły do 47 Mieszanego Pułku Lotnictwa w Bałtimor koło Woroneża w Zachodnim Okręgu Wojskowym. A od 2013 roku samoloty zaczęli dostawać żołnierze 559 Samodzielnego Pułku Lotnictwa Bombowego w Morozowsku w Południowym Okręgu Wojskowym (w sumie trafiło tu 36 Su-34). Na początku czerwca 2016 roku pierwsze nowe suchoje otrzymał 277 Mławski Pułk Lotnictwa Bombowego stacjonujący w pobliżu Komsomolska. W październiku 2015 roku w rosyjskich mediach pojawiła się informacja, że Su-34 może otrzymać druga jednostka POW. Może to być 11 Samodzielny Mieszany Pułk Lotnictwa w obwodzie wołgogradzkim lub 37 Mieszany Pułk Lotnictwa z 27 Mieszanej Dywizji Lotnictwa na Krymie. Poza jednostkami operacyjnymi Su-34 są w 4 Centrum Konwersji i Szkolenia Bojowego w Lipiecku i 93 Państwowym Centrum Badań w Locie Ministerstwa Obrony.

Samoloty Su-34 od początku uczestniczą w rozpoczętej 30 września 2015 roku rosyjskiej operacji lotniczej w Syrii, której celem jest wsparcie sił lojalnych wobec prezydenta Baszszara al-Asada. Na Bliski Wschód wysłano sześć maszyn. W sierpniu operujące nad Syrią rosyjskie maszyny korzystały również z bazy Hamadan w Iranie. 31 sierpnia 2016 roku rosyjski resort obrony ogłosił, że poprzedniego dnia w rezultacie ostrzału z Su-34 w prowincji Aleppo zlikwidowana została duża grupa bojowników Państwa Islamskiego, wśród których był dowódca polowy Abu Mohammad al-Adnani, bardziej znany jako rzecznik tak zwanego Państwa Islamskiego. Przedstawiciele Pentagonu uznali, że to żart. Według Amerykanów nie ma dowodów na rosyjski udział w zabiciu al-Adnaniego.

Tadeusz Wróbel

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony