Większe Dreamlinery dołączą do floty LOT-u od 2018 roku
Polskie Linie Lotnicze LOT rozwijają swoją flotę samolotów dalekiego zasięgu. W ramach umowy z Aviation Capital Group w marcu 2018 roku polski przewoźnik otrzyma pierwszego z trzech zupełnie nowych samolotów Boeing 787-9. Jest to dłuższa i bardziej efektywna wersja Dreamlinera, która może zabrać na pokład większą liczbę pasażerów. Na początku samoloty 787-9 polecą na najpopularniejszych trasach dalekiego zasięgu LOT-u, to jest do Nowego Jorku i Chicago.
Jako dłuższa wersja 787-8, 787-9 może przewieźć większą liczbę pasażerów i cargo na większym dystansie. W konfiguracji, jaką wybrał LOT, samolot ten zabierze na pokład 294 pasażerów: 24 w klasie biznes, 21 w premium i 249 w klasie ekonomicznej. 787-9 będzie największym samolotem w historii floty LOT-u.
Dzięki najnowocześniejszej technologii, Dreamilner gwarantuje pasażerom maksymalny komfort podróży. Wyższe ciśnienie, większa wilogtność powietrza, ulepszona kontrola temperatury i wyciszone wnętrze to tylko niektóre z zalet tego samolotu. 787-9, podobnie jak 787-8, w większości zbudowany jest z kompozytów i ma zaawansowaną aerodynamikę. W kabinie zamonotowano duże schowki bagażowe oraz duże okna, które zamiast tradycyjnej zasłonki, przyciemniają się za dotknięciem przycisku.
W porównaniu do 787-8 samolot 787-9 oferuje więcej miejsc pasażerskich oraz mniejsze zużycie paliwa. To przekłada się na niższy koszt operacyjny w przeliczeniu na pasażera. Nowe Dreamlinery zamówione przez LOT będą wyposażone w silniki Rolls-Royce Trent 1000.
"LOT jest pierwszą linią lotniczą w Europie, której flota dalekiego zasięgu w całości opiera się na Dreamlinerach. 4 lata operacji dowiodły, że był to dobry wybór. Nasi pasażerowie pokochali Dreamlinera, a dla nas samolot ten jest motorem rozwoju naszej siatki połączeń dalekodystansowej" – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u. "787-9 pozwolą nam otworzyć nowy rozdział w naszej historii. Ten samolot da nam możliwość znaczącego zwiększenia liczby oferowanych miejsc na istniejących, najbardziej popularnych trasach, będziemy też mogli otwierać zupełnie nowe połączenia. Dzięki temu nasza linia będzie się rozwijać jeszcze szybciej i stanie się jeszcze bardziej konkurencyjna. Niższa emisja CO2 i niższy poziom hałasu czynią 787-9 samolot przyjazny środowisku, a na tym również bardzo nam zależy" – dodaje Rafał Milczarski.
LOT na pokładzie Boeinga 787-9 zaoferuje trzy klasy podróży, wyposażone w takie same fotele jak w obecnie użytkowanych Dreamlinerach. Względem 787-8, 787-9 będzie zawierał o 30% więcej foteli w klasie biznes, tyle samo foteli w klasie ekonomicznej premium i o 36 foteli więcej w klasie ekonomicznej. To da polskiemu przewoźnikowi możliwość kreowania bardziej konkurencyjnej oferty dla pasażerów na trasach, na których jest największe zapotrzebowanie na rejsy i jednocześnie największa konkurencja.
"Nie mamy wątpliwości, że 787-9 jest najlepszy dla naszych flagowych połączeń, takich jak Nowy Jork czy Chicago. Dzięki zwiększonej liczbie miejsc i niższym kosztom, będziemy mogli zaoferować podróż większej liczbie pasażerów za relatywnie niższą cenę. Najpierw samolot ten pojawi się na najważniejszych trasach do USA, ale mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy go również na połączeniach do Azji" – mówi Rafał Milczarski.
Nowe 787-9 pozwolą LOT-owi utrzymać pozycję linii z jedną z najmłodszych flot na świecie. Obecnie LOT wykonuje rejsy 6 mniejszymi Boeingami 787-8 Dreamliner, a już w licpu i sierpniu 2017 roku czekuje dostawy kolejnych 2 maszyn tego typu. Dreamlinery obsługują wszystkie połączenia dalekiego zasięgu LOT-u, to jest do Nowego Jorku, Chicago, Toronto, Pekinu, Seulu i Tokio. W kwietniu 2017 roku LOT uruchomi kolejne dwa połączenia do USA – do Los Angeles i Newark oraz bezpośrednie rejsy z Krakowa do Chicago.
Nowe 787-9 zostaną wyleasingowane od Aviation Capital Group, jednej z wiodących firmy leasingowych z 28-letnią historią w branży lotniczej. Samoloty będą dostarczone zupełnie nowe, prosto z fabryki Boeinga do warszawskiego hub-u LOT-u.
"Cieszymy się, że ACG stało się partnerem LOT-u, jednej z pierwszorzędnych linii lotniczych w Europie. Samoloty, które dostarczymy LOT-owi, pozwolą linii dalej z powodzeniem realizować plan rozwoju nowoczesnej floty" – mówi Khanh T. Tran, prezes zarządu Aviation Capital Group.
Rozwój floty jest jednym z najważniejszych elementów strategii rentownego wzrostu LOT-u, przyjętej w ubiegłym roku. Zgodnie z tą strategią w październiku 2016 roku LOT podjął inne kluczowe decyzje dotyczące rozwoju floty: w kwietniu 2017 przewoźnik pozyska 4 Boeingi 737-800 NG, a w listopadzie I grudniu 2 z 6 zamówionych nowych Boeingów 737 MAX 8. W 2017 roku flota LOT-u będzie się składała z 51 nowoczesnych samolotów. Do 2020 roku LOT planuje wykonywać połączenia około 70 samolotami, w tym 16 Dreamlinerami w obu wersjach.
Komentarze