Przejdź do treści
Źródło artykułu

Posiedzenie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych

W dniu 12 czerwca 2013r. odbyło się posiedzenie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, na którym zakończono badanie poniższych zdarzeń

  • 29/13 (I, 14.01.2013 r., EPKT, KATOWICE/Pyrzowice)
  • 595/13 (W, 11.05.2013 r., Goliszowiec)
  • 1712/12 (I, 26.12.2012 r., Zurich)

 

Ponadto pojawiły się raporty wstępne poniższych zdarzeń:

W raporcie czytamy "Pilot zamierzał wykonać lot rekreacyjny w rejonie lądowiska, które nie było zgłoszone do ewidencji ULC. Start wykonywał na kierunku północno-wschodnim z lądowiska nie wpisanego do ewidencji ULC. Po oderwaniu pilot zauważył spadek mocy zespołu śmigło silnikowego. Obawiając się, że w przypadku przerwania startu może dojść do zderzenia z przeszkodami pilot kontynuował „słabe” wznoszenie. W fazie przejścia na wznoszenie samolot zaczepił lewym skrzydłem o wierzchołek brzozy. Samolot po kilkudziesięciu spadł metrach na pole, na przedłużeniu kierunku startu. Samolot został zniszczony, ale pożar nie wystąpił. Pilot i pasażer nie odnieśli obrażeń i opuścili wrak samolotu o własnych siłach."

W raporcie czytamy "W dniu 1 maja 2013 r. około godziny 19:40 LMT, pilot samolotu ultralekkiego z podróżnymi na pokładzie, wystartował samolotem Zenair CH 601 Zodiac z lądowiska Łęgowo k/ Wągrowca w celu wykonania lotu widokowego w okolicy Łęgowa. Był to szósty lot w tym dniu. Start odbył się z nawierzchni trawiastej na kierunku 120 st. na wysokości 100-150 m. Po przekroczeniu toru kolejowego, nastąpiło otwarcie zamka osłony kabiny po prawej stronie. Osłona kabiny zaczęła się wyginać. Pilot starał się ją przytrzymać rękę, po przeleceniu ok. 3 km odblokował się lewy zamek osłony kabiny. Nastąpiło otwarcie się osłony i zaczęło nią silnie szarpać. Samolot miał tendencję do pochylania się do przodu. (…)"

 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony