Przejdź do treści
Źródło artykułu

PKBWL: z pomocą strażaków będziemy próbowali wydobyć samolot

Z pomocą strażaków będziemy próbowali wydobyć samolot, który wbił się w konstrukcję budynku - poinformował we wtorek członek Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Jacek Bogatko. Dodał, że po wydobyciu samolotu będą prowadzone oględziny m.in. kabiny oraz ustawienia dźwigni, śmigła i klap.

Wcześniej PKBWL informowała, że podjęła badanie wypadku z udziałem samolotu Cessna 208 B. Komisja dodała, że Podczas wznoszenia po wykonaniu manewru "touch and go" samolot zderzył się z budynkiem aeroklubu, w którym przebywały inne osoby.

Na wtorkowym briefingu zastępca przewodniczącego PKBWL ds. technicznych Andrzej Bartosiewicz przekazał, że na pokładzie samolotu było trzech pilotów, dwóch szkolących się i jeden instruktor. "Instruktor poniósł śmierć na miejscu, pozostałe ofiary to osoby przebywające w budynku" - przekazał.

Dodał, że obecnie można potwierdzić pięć ofiar śmiertelnych i osiem osób rannych. "Ich stan jest różny. Obrażenia u jednej osoby są bardzo poważne" - powiedział. Wskazał, że w poniedziałek członkowie PKBWL prowadzili "prace zmierzające do udokumentowania miejsca zdarzenia". "Zrobiliśmy skan 3D miejsca, zabezpieczyliśmy wszelkie możliwe dowody. W tej chwili już po zabraniu ciał próbujemy wydobyć statek powietrzny" - mówił.

Członek PKBWL Jacek Bogatko poinformował, że straż pożarna podejmie próbę wydobycia samolotu. "Następnie będziemy prowadzili oględziny samolotu po wydobyciu - kabiny, ustawienie wszystkich dźwigni, mocy, skoku śmigła, klap itd. Część z nas pojedzie przesłuchać świadka, jednej z osób, która była w samolocie i przeżyła wypadek i może wtedy dowiemy się czegoś więcej na temat tego zdarzenia" - powiedział.

PKBWL przekazała, że celem badania jest ustalenie przyczyn wypadku, aby zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości. "Zbieramy fakty, analizujemy, zbieramy wnioski i spróbujemy dać zalecenia takie, które będą zapobiegały w przyszłości takim sytuacjom" - poinformowano.

Jak przekazała st. sekc. inż. Katarzyna Urbanowska z mazowieckiej PSP na miejsce katastrofy jedzie specjalistyczna grupa ratownictwa technicznego. Na miejsce ma dotrzeć ok. godz. 15.

Do wypadku doszło w poniedziałek w Chrcynnie w powiecie nowodworskim (Mazowieckie). Samolot Cessna 208 B podczas lądowania w złych warunkach atmosferycznych uderzył w budynek, w którym ludzie schronili się przed burzą.

Jeden z pilotów znających lotnisko w Chrcynnie przekazał nieoficjalnie PAP, że budynek, w który uderzył samolot to nie hangar (w hangarze stoją samoloty) ale pomieszczenie, w którym przechowywane są spadochrony oraz znajduje się bufet. (PAP)

autor: Marcin Chomiuk

mchom/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony