Przejdź do treści
Źródło artykułu

Zakończyło się spotkanie premiera z prokuratorem generalnym

Zakończyło się spotkanie premiera Donalda Tuska z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem, którego jednym z tematów była polsko-rosyjska współpraca w sprawie śledztwa smoleńskiego. O wyniku spotkania poinformować ma rzecznik rządu Paweł Graś.

Rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk mówił wcześniej, że jest to spotkanie robocze i ma dotyczyć nie tylko pomocy prawnej w sprawie śledztwa smoleńskiego, ale też budżetu prokuratury i jej pozycji ustrojowej.

We wtorek Seremet mówił, że spotka się z premierem Donaldem Tuskiem, by prosić o pomoc w związku z opóźnieniami w realizacji wniosków do strony rosyjskiej, w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej.

O szczegółach nie chciał mówić; przypomniał, że strona polska nie ma pełnej dokumentacji, o którą zwracała się do rosyjskich śledczych we wnioskach o pomoc prawną, m.in. nie ma dokumentacji statusu lotniska w Smoleńsku oraz zakresu uprawnień i obowiązków kontrolerów tego lotniska.

"Zwracałem się i zamierzam zwrócić się ponownie o pewne wsparcie polskiego rządu. Takie wsparcie w przeszłości otrzymywałem, ponieważ wielokrotnie moje kontakty z Ministerstwem Spraw Zagranicznych umożliwiały otwarcie się pewnych kanałów dyplomatycznych" - mówił Seremet we wtorek.

Poinformował, że w środę zamierza przedstawić premierowi "pewne oczekiwania, które prokuratura przedstawia w związku z pewnymi opóźnieniami w realizacji wniosków, które kierowano do strony rosyjskiej".

Na sprawność prowadzenia polskiego śledztwa wpływa fakt, że duża część dowodów w sprawie - zeznań świadków katastrofy, szczątków samolotu oraz znalezione na miejscu tragedii czarne skrzynki tupolewa - znajduje się w Rosji. Dlatego polska prokuratura skierowała dotychczas do Rosji kilka wniosków w sprawie pomocy prawnej.

Obecnie polska prokuratura czeka m.in. na realizację wniosku dotyczącego dostępu polskich biegłych do oryginałów czarnych skrzynek Tu-154M. Biegli z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych chcą porównać analizowane przez siebie w ciągu ostatnich miesięcy kopie zapisów rozmów z kabiny pilotów z oryginalnym zapisem, znajdującym się w Moskwie. Ma to być ostatnia czynność przed wydaniem przez nich końcowej opinii fonoskopijnej na potrzeby polskiego śledztwa. Ponadto nie jest też ciągle znana data przekazania stronie polskiej wraku samolotu.

Seremet zapowiedział też, że od 17 do 19 maja będzie przebywał w Moskwie i w rozmowach ze stroną rosyjską poruszy kwestie realizacji polskich wniosków.

Krótko przed rocznicą katastrofy rosyjska prokuratura przekazała stronie polskiej kolejne 14 tomów akt. Wśród tych materiałów, jak poinformowali Rosjanie, mają znajdować się m.in. protokoły z lutowych przesłuchań kontrolerów. Ponadto zawarte w nich są protokoły oględzin miejsca katastrofy, którego dokonała w październiku grupa polskich archeologów i kolejne protokoły z sekcji zwłok ofiar katastrofy. Obecnie dokumenty te są w tłumaczeniu. (PAP)

wkt/ ral/ mca/ itm/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony