"WSJ": USA ogranicza program dronów w Pakistanie
Jak podkreśla w czwartkowym wydaniu, zawężenie tajnego programu CIA z jednej strony ilustruje zastrzeżenia Pakistanu do ataków, a z drugiej - logistyczne ograniczenia Amerykanów, które pojawią się wraz z wycofaniem z końcem roku większości zagranicznych sił bojowych z Afganistanu.
"WSJ" przypomina, że w czasie wizyty w Islamabadzie w sierpniu 2013 roku sekretarz stanu USA John Kerry w poufnej rozmowie powiedział Sharifowi, że strona amerykańska rozważa zakończenie programu CIA w czasie pierwszej kadencji pakistańskiego premiera. Rozpoczęła się ona w czerwcu, a zakończy zgodnie z planem w 2018 roku.
Kwestia ta była w ciągu minionych sześciu miesięcy przedmiotem dyskusji wysokich rangą amerykańskich urzędników z Pakistańczykami. Rozważane przez Amerykanów zmiany są dalekie od oczekiwań i żądań Sharifa, który domaga się natychmiastowego zamrożenia ataków z użyciem dronów.
Jak pisze "WSJ", zmianie ulegnie sposób wyznaczania nowych celów uderzeń. CIA przez długi czas sukcesywnie dodawała nowe cele do swojej "kill list" wraz z eliminowaniem z niej wcześniejszych obiektów. Teraz lista ma nie być uzupełniana - to zmiana, której od dawna domagał się Islamabad. "Odejmując jeden cel, nie będziemy automatycznie dokładać kolejnego" - twierdzi cytowany przez dziennik przedstawiciel USA.
W rezultacie liczba celów na liście ma się zmniejszać, a ataki dronów skoncentrują się na bardziej ograniczonej liczbie priorytetowych obiektów, "co umożliwi zakończenie programu" - mówią cytowane źródła.
"Według strony amerykańskiej zmniejszenie liczby amerykańskich sił w Afganistanie w tym roku utrudni CIA utrzymywanie programu, ponieważ agencja będzie miała do dyspozycji w Afganistanie mniej baz, personelu i dronów, aby zbierać informacje wywiadowcze o potencjalnych celach. CIA używała baz w Afganistanie do organizacji przelotów przez granicę do Pakistanu i utrzymywania siatek informatorów oraz szpiegów" - pisze dziennik.
W ciągu dwóch minionych lat liczba ataków dronów w Pakistanie zdecydowanie spadła. W 2013 roku było ich 26, a w 2010 - 122 - wynika z przytaczanych przez "WSJ" danych think tanku New America Foundation. (PAP)
ksaj/ ap/
Komentarze