Przejdź do treści
Źródło artykułu

Władze i mieszkańcy Mikołowa przeciwni linii kolejowej prowadzącej do CPK

Władze i mieszkańcy Mikołowa na Śląsku nie chcą, aby jedna z planowanych linii kolejowych prowadzących do Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) przebiegała przez to miasto. Negatywnie oceniają przedstawione przez CPK plany i planują dalsze działania.

Centralny Port Komunikacyjny Sp. z o.o. 10 lutego br. podał na swojej stronie internetowej informację o rozpoczęciu konsultacji społecznych dotyczących budowy nowych linii kolejowych i tras drogowych prowadzących do przyszłego portu. Konsultacje potrwają do 10 marca. Według zapowiedzi jedna z linii kolejowych - nr 170 - ma przebiegać właśnie przez Mikołów.

Burmistrz Mikołowa Stanisław Piechula przygotował negatywną opinię dotyczącą przebiegu korytarzy linii kolejowych. Pismo zostało omówione z mieszkańcami 17. lutego podczas spotkania w sołectwie Mokre, zorganizowanego przez sołtysa Sławomira Fudalę. Do jego treści dodane zostaną uwagi i spostrzeżenia mieszkańców. Jak poinformowała przewodnicząca Rady Miejskiej Katarzyna Syryjczyk-Słomska, także mikołowscy radni wypracują stanowisko w tej sprawie.

"Mieszkańcy Mikołowa doskonale rozumieją konieczność skomunikowania poszczególnych regionów kraju z przyszłym Centralnym Portem, jednak absolutnie nie może się to odbywać kosztem mieszkańców naszego miasta ani chronionego obszaru Śląskiego Ogrodu Botanicznego, który jest największym obiektem tego rodzaju w Polsce, i na który miasto poniosło wielomilionowe nakłady" - oświadczył w czwartek Piechula. Dodał, że planowane linie kolejowe przecinają wiele istniejących domów, a także biegną wzdłuż wielu nowych osiedli.

"Ponadto, stoją one w sprzeczności z realizowanymi i planowanymi inwestycjami przyrodniczymi, budowlanymi i drogowymi w Mikołowie. Negatywnie opiniujemy przedstawione przez CPK plany i składamy swój protest w tej sprawie" - dodał burmistrz Mikołowa.

Niepokój mikołowian budzi także fakt, że nie jest planowana modernizacja i wykorzystanie istniejącej infrastruktury kolejowej, w tym mikołowskiego dworca i właśnie budowanego dużego centrum przesiadkowego, co dałoby nowe połączenia i sprawniejszą komunikację. Władze Mikołowa zachęcają, by mieszkańcy wzajemnie informowali się o konsultacjach i zgłaszali uwagi do 10 marca 2020. Można to zrobić na stronie https://mikolow.eu/koleje-cpk/

"Chcemy, żeby mieszkańcy mieli bezpośredni wpływ na nasze inwestycje, np. na to, w jaki sposób zaprojektujemy przyszłe linie kolejowe CPK. Dlatego każda ze zgłoszonych uwag zostanie sprawdzona przez specjalistów w sposób drobiazgowy. W ten sposób dowiemy się, które z zaproponowanych zmian są merytorycznie uzasadnione i zostaną wprowadzone w życie" - zapowiedział 10 lutego pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała.

Wśród planowanych inwestycji CPK znajdują się nowe lotnisko przesiadkowe dla Polski i Europy Środkowo-Wschodniej oraz sieć nowych linii kolejowych, w tym odcinków o standardzie Kolei Dużych Prędkości. Połączenia mają umożliwić dojazd do CPK z większości największych miast Polski w nie dłużej niż 2,5 godz.

Spółka CPK planuje lotnisko na terenie gmin Baranów, Teresin i Wiskitki - między Warszawą i Łodzią. To obszar w większości rolniczy, w dużym stopniu niezabudowany. CPK - według rządu - ma być najważniejszą polską inwestycją infrastrukturalną - węzłem przesiadkowym, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. Ma powstać 37 km na zachód od Warszawy, na ok. 3 tys. ha; w pierwszym etapie będzie mógł obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo ok. 100 mln. Zgodnie z zapowiedziami, sam port powinien być zbudowany do końca 2027 r. (PAP)

autorka: Anna Gumułka

lun/ pad/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony