Przejdź do treści
Źródło artykułu

Wild: inwestycje w CPK celowe mimo pandemii – wobec zapóźnień

Polska nie jest jeszcze na takim etapie rozwoju infrastruktury komunikacyjnej, aby globalnie zasadne pytania o celowość takich inwestycji wobec następstw pandemii koronawirusa, odnosiły się do projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego – ocenił prezes spółki CPK Mikołaj Wild.

Podczas środowych paneli konferencji EEC Trends Online prezes Wild był pytany m.in. czy zaplanowany zakres inwestycji infrastrukturalnych w projekcie CPK jest na miarę zmian gospodarczych, które przyniosła pandemia koronawirusa. „Nie jesteśmy jeszcze na takim etapie rozwoju infrastruktury, aby te globalnie trafne pytania odnosiły się do nas” – uznał.

„Mamy, rozpoczynając od serca systemu, samego Portu Lotniczego Solidarność, ruch na lotnisku Chopina, który - gdyby nie decyzja o CPK – w pewnym momencie zderzyłby się ze ścianą, jaką jest brak możliwości dalszej rozbudowy. I tutaj nie chodzi o techniczne ograniczenia, co środowiskowe, wiążące się z bliskością lotniska do centrum miasta” – mówił szef CPK.

„Innymi słowy, ta decyzja o wyprowadzeniu lotniska tak, jak to miało miejsce w wielu innych państwach, wyprowadzeniu ruchu cywilnego poza teren ścisłego miasta, i tak by nas czekała. Nie jest przesadą powiedzenie, że powinna zostać podjęta wcześniej, więc tutaj pandemia powoduje, że gubimy pewien nawis związany z tym, że została podjęta w 2017 r., a nie w 2012-13” – ocenił Wild.

„Natomiast jeżeli chodzi o rozwój sieci kolejowej i ogólnie infrastruktury, szczególnie w centralnej części Polski – gdzie mówimy m.in. o budowie autostradowej obwodnicy Warszawy i stworzeniu nowego kanału tranzytowego dla ruchu cargo – nie ulega żadnej wątpliwości, że tego rodzaju dylematy nie odnoszą się do obecnego poziomu rozwoju infrastruktury w Rzeczypospolitej” – mówił.

„Tutaj mamy wyraźną rentę spóźnialskiego, która polega na tym, że z jednej strony mamy możliwość stosowania najnowocześniejszych technologii, ponieważ budujemy infrastrukturę od zera. Z drugiej strony pewne zawirowania, które wiążą się z funkcjonowaniem bardzo skomplikowanych systemów logistycznych, jeszcze nas nie dotyczą” – przekonywał prezes spółki CPK.

„Dla nas to są więc istotne pytania, natomiast nie na tym poziomie rozwoju infrastruktury, na jakim znajdujemy się obecnie” – stwierdził Wild. Jego zdaniem do etapu nadgonienia wieloletnich zapóźnień infrastrukturalnych Polski potrzebna jest co najmniej jeszcze jedna, a być może dwie europejskie perspektywy finansowe.

„Kluczowe w programie CPK jest stworzenie systemu, w którym wszystkie gałęzie transportu byłyby skoordynowane, zapewniając pasażerom jak największy komfort komunikacyjny. Mówimy o stworzeniu systemu, który będzie bazował na tym, co mamy, ale w którym kolej będzie mogła konkurować z transportem indywidualnym, drogowym i którym w sposób spójny będziemy mogli obsłużyć wszystkie tereny Polski” – zaznaczył prezes spółki CPK.

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach projektu na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma zostać wybudowany Port Lotniczy Solidarność, mogący w pierwszym etapie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. Jak zakładają harmonogramy, do końca 2023 r. spółka CPK planuje tu rozpoczęcie pierwszych robót budowlanych, a ich ukończenie do końca 2027 r.

Program kolejowy CPK zakłada natomiast realizację do 2034 r. łącznie 1789 km linii kolejowych w ramach 12 ciągów kolejowych (w tym 10 "szprych"). Nowe linie kolejowe mają być wykorzystywane do obsługi przede wszystkim pociągów dalekobieżnych, w tym kolei dużych prędkości, ale też przez pociągi regionalne, a na wybranych odcinkach przez składy towarowe.(PAP)

autor: Mateusz Babak

mtb/ je/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony