W sądzie - posiedzenia ugodowe ws. odszkodowań za katastrofę CASY
Jak dowiedziała się PAP ze źródeł związanych ze sprawą, ma dojść do porozumienia na zasadach podobnych jak w przypadku rodzin ofiar katastrofy samolotu TU-154M pod Smoleńskiem.
Wcześniej trwały rozmowy ugodowe z MON. Prawnik rodzin mówił, że gdyby MON przedstawił propozycję zadośćuczynienia w takiej wysokości jak rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej (po 250 tys. zł), rodziny przyjęłyby tę ofertę. Dotąd w większości przypadków rodzinom nie udało się osiągnąć porozumienia z MON. W czwartek resort ujawnił, że zawarł ugodę przedsądową ws. zadośćuczynienia dla osoby, która straciła bliskiego w katastrofie CASY. Szczegółów ugody nie podano.
Zadośćuczynień od MON domagają się najbliżsi członkowie rodzin ofiar katastrofy. Do MON wpłynęło 67 przedsądowych wezwań do zapłaty zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych, odszkodowania za straty materialne oraz wypłaty renty dla 55 osób.
Samolot CASA C-295M rozbił się 23 stycznia 2008 r. podczas próby lądowania w Mirosławcu (Zachodniopomorskie). W katastrofie zginęło 20 lotników - czteroosobowa załoga i 16 wysokich oficerów lotnictwa, wracających z konferencji o bezpieczeństwie lotów. Komisja badająca przyczyny katastrofy uznała, że doprowadził do niej splot wielu okoliczności. (PAP)
wkt/ ral/ pz/
Komentarze