W Radomiu - zamiast lotu… zwiedzanie lotniska
Pierwsze samoloty rejsowe mają odlecieć z lotniska w Radomiu wiosną, ale ten najmłodszy pasażerski port lotniczy w Polsce można zwiedzać już teraz wraz z przewodnikiem. Pracownik portu lotniczego pokaże lotnisko "od kuchni.". Wśród atrakcji jest m.in. spotkanie z... sokolnikiem.
Lotnisko w Radomiu to czternasty cywilny port lotniczy w kraju. Formalnie działa od końca maja 2014 roku, jednak na razie korzystają z niego głównie niewielkie samoloty biznesowe.
Radomskie lotnisko wzbudza jednak zainteresowanie fanów transportu lotniczego. „Zwiedzający lotnisko wraz z przewodnikiem najpierw otrzymują okazjonalną kartę pokładową, przechodzą przez punkt kontroli, zwiedzają halę odlotów” – wylicza rzecznik Portu Lotniczego Radom Kajetan Orzeł.
Wycieczkowicze mogą też zobaczyć, jak działa obsługa naziemna lotów, obejrzeć wyposażenie straży ochrony lotniska, sprzęt ratowniczo-gaśniczy. Uwagę zwiedzających zwraca m.in. tzw. pantera. To jeden z najnowocześniejszych lotniskowych wozów ratowniczo-gaśniczych na świecie.
Jednym z elementów wycieczki po lotnisku jest także spotkanie z... sokolnikiem. Ten lotniskowy specjalista od układania ptaków drapieżnych prezentuje możliwości sokoła i myszołowa, które odstraszają inne ptaki będące zagrożeniem dla ruchu lotniczego. Wycieczka po radomskim lotnisku trwa około godziny. (PAP Life)
ilp/ zig/
Komentarze