Przejdź do treści
Źródło artykułu

USA: SpaceX odwołał swoją pierwszą misję dot. bezpieczeństwa narodowego

Koncern SpaceX odwołał w środę wielokrotnie opóźniane wyniesienie na orbitę amerykańskiego satelity szpiegowskiego GPS Lockheed. Miała to być pierwsza misja firmy Elona Muska związana z "narodowym bezpieczeństwem kosmicznym" USA - podała agencja Reutera.

Satelitę, który miałby działać przez 15 lat, miała wynieść na orbitę startująca z kosmodromu w Orlando na Florydzie rakieta Falcon 9. Jej start miał jeszcze we wtorek obserwować wiceprezydent USA Mike Pence. Komputer pokładowy wymusił jednak opóźnienie startu, który przesunięto na środę rano czasu lokalnego, a ostatecznie odwołano. Nowy termin zostanie ustalony po zbadaniu niespodziewanych odczytów czujników pierwszego stopnia rakiety.

Miała to być pierwsza misja kosmiczna SpaceX w ramach projektu "narodowego bezpieczeństwa kosmicznego" Stanów Zjednoczonych. Agencja przypomniała, że koncern Elona Muska już w 2017 realizował zlecenia amerykańskiego resortu bezpieczeństwa, jednak nie były one określane w ten sposób. Reuters podkreślił również, że w razie powodzenia misja byłaby dużym sukcesem dla SpaceX, które od lat starało się o miejsce w dochodowym rynku wojskowych lotów kosmicznych.

W 2014 roku SpaceX pozwało siły powietrzne USA w związku z wielomilionową umową o niekonkurowaniu na 36 startów rakiet podpisaną przez wojsko ze spółką United Launch Alliance (wspólnym przedsięwzięciem Lockheeda i Boeinga). Sprawę wycofano w 2015 r. po obietnicy otwarcia rynku dla SpaceX, które w 2016 r. wygrało wart 83 mln kontrakt na wystrzelenie pierwszego satelity.

Środowy start miał być początkiem wartego 12,6 mld dol. programu GPS III, w ramach którego na orbicie ma się znaleźć 32 satelitów produkcji Lockheed. Kolejne starty planowane są na połowę 2019 roku. Rzecznik sił powietrznych USA William Russell stwierdził, że system nawigacji satelitarnej GPS III będzie trzykrotnie dokładniejszy i 8-krotnie bardziej odporny na próby zakłócania niż dotychczasowy. (PAP)

kso/ mk/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony