Data publikacji:
28.04.2010 8:20
Źródło artykułu
USA: pasażer twierdził, że ma bombę i wymusił lądowanie samolotu
28.04. Bangore Maine (PAP) - Amerykanin lecący we wtorek liniami Delta z Paryża do Atlanty zmusił samolot do lądowania w Bangor, w stanie Main (północny-wschód USA), twierdząc, że w bagażu ma ładunek wybuchowy - podała AP, powołując się na anonimowe osoby prowadzące śledztwo w tej sprawie.Na pokładzie samolotu, który wylądował bezpiecznie na lotnisku międzynarodowym w Bangor było 235 pasażerów i 13 osób załogi.Pasażer jest przesłuchiwany przez siły bezpieczeństwa; jak dotąd potwierdzono autentyczność jego amerykańskiego paszportu, mimo, że podczas incydentu mężczyzna twierdził, że ma bombę a jego paszport jest sfałszowany. Nie ma jak dotąd żadnej informacji o odnalezieniu ładunku wybuchowego.Samolot typu Airbus A330 został zatrzymany na lotnisku w Bangor, ale pasażerom pozwolono na kontynuowanie lotu innymi połączeniami do Atlanty. (PAP)fit/
Źródło artykułu
Komentarze