ULC apeluje: nie używać dronów w pobliżu lotnisk, nad budynkami i drogami
ULC zaleca ponadto, by dronów używać w zasięgu wzroku, na otwartej przestrzeni.
Jak poinformowała we wtorek rzeczniczka ULC Marta Chylińska, prezes Urzędu wydał wytyczne, w których zaleca, by przedsiębiorcy, w tym producenci, ich upoważnieni przedstawiciele lub importerzy, którzy wprowadzają do obrotu na terytorium Polski bezzałogowe statki powietrzne, dołączali do wyrobów przygotowaną przez ULC ulotkę edukacyjną, w której opisano zasady bezpiecznego posługiwania się tymi maszynami.
Wytyczne zostały rozesłane do firm zajmujących się produkcją i sprzedażą dronów w Polsce.
ULC podkreśla, że latanie dronem może być świetną zabawą dla całej rodziny, ale wiąże się również z dużą odpowiedzialnością. "Bezzałogowe statki powietrzne, potocznie nazywane dronami, cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. W Polsce również obserwujemy wzrost zainteresowania tymi urządzeniami, szczególnie wśród osób latających w celach rekreacyjnych. Niestety większość tych osób nie posiada podstawowej wiedzy lotniczej, a dron, mimo iż wygląda niepozornie i bardziej przypomina zabawkę niż statek powietrzny, podlega przepisom prawa lotniczego i może stanowić zagrożenie dla ruchu lotniczego" - powiedziała Chylińska.
Przypomniała, że za złamanie przepisów prawa lotniczego grożą sankcje karne, w tym nawet kara pozbawienia wolności.
Sportowe i rekreacyjne używanie dronów nie wymaga w Polsce licencji. Świadectwo kwalifikacji jest wymagane jedynie w przypadku używania tych maszyn do celów komercyjnych.(PAP)
ral/ mhr/
Komentarze