Sześciu członków RB ONZ: przechwycenie samolotu przez Białoruś to atak na bezpieczeństwo
Kraje te wydały wspólne oświadczenie po poruszeniu sprawy incydentu przez Estonię, Francję i Irlandię na tzw. prywatnym posiedzeniu (ang. private meeting) Rady Bezpieczeństwa, składającej się z 15 państw.
Sześciu jej członków wezwało również do przeprowadzenia dochodzenia przez Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) i uwolnienia opozycyjnego białoruskiego dziennikarza, który był na pokładzie samolotu.
Dyplomaci twierdzą, że działania całej Rady Bezpieczeństwa ONZ są mało prawdopodobne, ponieważ Rosja, mająca prawo weta, może ochronić swojego sojusznika - Białoruś.
Samolot relacji Ateny-Wilno linii Ryanair lądował przymusowo w Mińsku w niedzielę z powodu rzekomego ładunku wybuchowego na pokładzie. Władze Białorusi potwierdziły, że poderwały myśliwiec MiG-29 do pasażerskiej maszyny. Mińsk odrzuca przy tym oskarżenia o zmuszenie samolotu do lądowania.
Po lądowaniu w stolicy Białorusi zatrzymano tam Ramana Pratasiewicza, byłego współredaktora kanału Nexta, uznanego przez władze białoruskie za "ekstremistyczny". Zatrzymana została również jego partnerka, obywatelka Rosji Sofija Sapiega. (PAP)
cyk/ ap/
Komentarze