Przejdź do treści
Źródło artykułu

Symulowana misja "dotarła" do orbity Czerwonej Planety

10.6.Moskwa (PAP) - Pozorowany 105-dobowy lot międzynarodowej załogi na Marsa, który rozpoczął się 31 marca w Instytucie Problemów Medyczno-Biologicznych Rosyjskiej Akademii Nauk, we wtorek wszedł w trzeci, końcowy etap. Od marca w odciętym od świata module przebywa sześciu mężczyzn - czterech Rosjan, Francuz i Niemiec. Dwóch europejskich kandydatów zostało wybranych przez Europejską Agencję Kosmiczną spośród 5 650 kandydatów. Załoga rosyjska to dwóch kosmonautów w wieku 25 i 27 lat, lekarz oraz specjalista od sprawności fizycznej i sportu. Szef techniczny projektu Mars500 Jewgienij Demin poinformował w środę, że załoga wkroczyła w końcową fazę, pozorując lot na orbicie marsjańskiej. Przerwana została bezpośrednia łączność między "marsonautami" a Centrum Sterowania Lotem. Załoga może kontaktować się z Ziemią tylko przez pocztę elektroniczną. Odpowiedzi na swoje pytania otrzymuje po 40 minutach (opóźnienie w przekazywaniu sygnałów z Ziemi i w odwrotnym kierunku wynosi 20 minut). Demin powiedział, że załoga przeszła na lot autonomiczny, w pełni kontroluje wszystkie systemy zabezpieczenia warunków życiowych i inne systemy"statku kosmicznego". "Generalnie systemy statku pracują normalnie, chociaż w dwóch pierwszych etapach eksperymentu załoga zgłaszała pewne uwagi, które będą analizowane, aby wykluczyć perturbacje przy realizacji głównego, 520-dobowego etapu eksperymentu" - oświadczył szef techniczny projektu. Poinformowano, że podczas dwóch pierwszych etapów pozorowanej podróży na Czerwoną Planetę astronauci przeprowadzili przeszło 70 badań naukowych, przygotowanych przez naukowców USA, Rosji i Europy. Załoga opuści swój "kosmiczny dom" 14 lipca, zaś podstawowy etap programu przewidziany na 520 dób rozpocznie się w na przełomie 2009/2010 roku. Celem projektu Mars-500 jest zdobycie praktycznego doświadczenia w przygotowaniach do realnego lotu człowieka na Marsa. Uczestnicy obecnego eksperymentu nie zajmują się jednak kwestią ochrony załogi przed śmiercionośnym promieniowaniem kosmicznym - co jest największym wyzwaniem stojącym przed konstruktorami przyszłego pojazdu kosmicznego, który poleci na Marsa.
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony