Specjaliści NASA: wahadłowce mogą latać w kosmos także po 2010 r.

01.03. Warszawa (PAP) - Specjaliści NASA są przekonani, że amerykańskie wahadłowce będą mogły latać na orbitę okołoziemską także po 2010 roku."Z technicznego punktu widzenia promy kosmiczne są całkowicie sprawne i mogą kontynuować loty" - powiedział w wywiadzie dla dziennika "Florida Today" szef lotów na kosmodromie Przylądka Canaveral, Mike Moses.Wyraził przekonanie, że po 2010 r. wahadłowce mogą odbywać po dwa loty rocznie, do 2015 roku. "Przy takiej intensywności lotów nie będzie trudno utrzymywać promy kosmiczne w roboczym stanie, a ryzyko będzie przy tym minimalne"- dodał Moses.Według niego, w obecnej sytuacji sprawa utrzymania wahadłowców w roboczym stanie ma charakter raczej polityczny i ekonomiczny, niż techniczny. Na każdy lot promu kosmicznego po 2010 roku powinno się wydawać z budżetu po 1,5-2 mld dolarów.W związku z tym kilku amerykańskich kongresmanów, zarówno republikanów jak i demokratów, postanowiło opracować projekt ustawy, według którego NASA będzie mogła przedłużyć okres pracy swych załogowych statków kosmicznych.Plany kierownictwa NASA zakładają, że wahadłowce powinny przestać latać w kosmos z końcem tego roku, po odbyciu jeszcze czterech lotów w ramach budowy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Wcześniej zamierzano zastąpić promy kosmiczne nowym, załogowym statkiem kosmicznym Orion, jednak wskutek oszczędności z planów tych trzeba było zrezygnować. (PAP)yy/ agt/