Sejm przyjął informację rządu o sytuacji PLL LOT
Sejm w piątkowym głosowaniu przyjął informację rządu na temat sytuacji PLL LOT. Wniosek o odrzucenie informacji poparło 212 posłów, 226 było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.
Przedstawiając informację na temat PLL LOT na poprzednim posiedzeniu Sejmu (20-22 marca) minister skarbu Mikołaj Budzanowski przekonywał, że celem restrukturyzacji LOT jest odzyskanie rentowności w 2014 r. Premier Donald Tusk zapewnił z kolei, że nie zgodziłby się na plan naprawczy spółki nie rokujący nadziei.
Budzanowski mówił, że po efektywnym zakończeniu prywatyzacji i pozyskaniu inwestora, spółka może funkcjonować i skutecznie konkurować z innymi przewoźnikami w Polsce oraz w UE. Szef MSP zaznaczył, że celem jest, by w 2014 r. LOT odzyskał rentowność.
Zdaniem ministra skarbu, restrukturyzacja będzie bolesna nie tylko dla LOT, ale też dla wszystkich kooperantów. "W moim przekonaniu LOT nie jest pępkiem świata. Ale to, co jest prawdziwą wartością LOT, to jest rynek pracy i rynek usług - bo jest bardzo duży" - powiedział.
Szef rządu mówił, że nie będzie tolerował "wyrzucania pieniędzy w przedsięwzięcie, które nie będzie rokowało żadnych nadziei". "Ale widać wyraźnie, że te propozycje starego nowego prezesa LOT-u Sebastiana Mikosza są propozycjami dość radykalnymi, dającymi - moim zdaniem - perspektywę na wyprowadzenie LOT-u z tej pułapki, w jakiej się znalazł" - ocenił Tusk.
Polskie Linie Lotnicze LOT znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Z wyliczeń spółki przed audytem, które pod koniec lutego przekazał resort skarbu, wynika, że za ub.r. miała ona stratę w wysokości 157,1 mln zł netto, a na działalności podstawowej strata wyniosła 115,1 mln zł. Spółka traci też z powodu uziemienia dreamlinerów. (PAP)
ajg/ rbk/ par/ jra/
Komentarze