Przejdź do treści
Źródło artykułu

Rosyjski ekspert: zawieszenie memorandum z USA to gest polityczny

Zawieszenie w piątek przez Rosję zawartego z USA memorandum o unikaniu incydentów i bezpieczeństwie lotów w Syrii to jedynie deklaracja polityczna, skierowana pod adresem Kongresu USA - powiedział PAP rosyjski ekspert wojskowy Paweł Felgenhauer.

Jego zdaniem znaczenie tej decyzji nie jest wielkie. Jest to deklaracja "skierowana pod adresem Kongresu USA - o tym, że jeśli takie ataki przeciwko reżimowi (prezydenta Syrii Baszara) el-Asada będą kontynuowane, to wtedy jest niebezpieczeństwo wojny z Rosją, mogą być starcia z Rosją. W rzeczywistości oczywiście nikt czegoś takiego obecnie robił nie będzie" - powiedział Felgenhauer.

Tak więc - zdaniem eksperta - "jest to bardziej polityczna deklaracja"; sygnał pod adresem Kongresu USA, by upewnił się on, aby atak był "jednorazową akcją, która nie przerodzi się w kampanię".

Felgenhauer ocenił również, że mimo amerykańskiego ostrzału w Syrii dojdzie do zapowiadanej na przyszły tydzień wizyty w Moskwie sekretarza stanu USA Rexa Tillersona.

MSZ Rosji poinformowało w piątek o zawieszeniu obowiązywania memorandum o unikaniu incydentów, które Moskwa i Waszyngton zawarły jesienią 2015 roku. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ocenił ze swej strony, że memorandum "straciło sens".

Siły USA w nocy z czwartku na piątek przeprowadziły atak z użyciem 59 pocisków samosterujących Tomahawk na syryjską bazę lotniczą Szajrat w prowincji Hims w środkowej części kraju. Była to odpowiedź na wtorkowy atak chemiczny na opanowaną przez rebeliantów miejscowość Chan Szajchun w prowincji Idlib, o który Stany Zjednoczone oskarżyły reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada. W ataku chemicznym zginęło 86 osób, w tym 30 dzieci.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ mal/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony