Referendum w Podlaskiem: wciąż nie ma wyniku, w kilku powiatach protokoły do poprawki
Na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku są wyniki siedmiu, z siedemnastu komisji powiatowych. Nigdzie nie został przekroczony próg 30 proc. frekwencji, wymagany (po podliczeniu wszystkich głosów) do tego, by referendum było ważne.
Najwyższa frekwencja była w Białymstoku i wyniosła 23,7 proc. W Suwałkach w referendum wzięło udział 6,29 proc. uprawnionych, zaś w Łomży 2,36 proc.
W powiecie zambrowskim zanotowano frekwencję na poziomie 6,22 proc., w monieckim 12,7 proc., siemiatyckim 7,39 proc. a w sokólskim - 12,92 proc.
Według informacji PAP z Wojewódzkiej Komisji ds. Referendum w Białymstoku, zatwierdzone zostały również protokoły z powiatów ziemskich suwalskiego i łomżyńskiego, oraz z wysokomazowieckiego, bielskiego i grajewskiego. W żadnym frekwencja nie przekroczyła 30 proc.
Wciąż nie zostały zatwierdzone dane z powiatów: białostockiego, sejneńskiego, kolneńskiego, hajnowskiego i augustowskiego.
Związane jest to z tym, iż w niektórych protokołach komisji obwodowych znaleziono błędy. Oznacza to, że komisja z obwodu musi zebrać się ponownie, protokół poprawić i przekazać go ponownie komisji powiatowej. Ta musi swój protokół znowu dowieźć do Białegostoku.
Komisja wojewódzka liczy, że oficjalny wynik referendum uda się podać w poniedziałek po południu.
Pytanie, na które odpowiadali w niedzielnym referendum mieszkańcy Podlaskiego, brzmiało: "Czy jest Pan/Pani za wybudowaniem w województwie podlaskim regionalnego portu lotniczego?".
Referendum musiało być przeprowadzone wskutek orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego. Pod koniec listopada 2016 roku NSA zajmował się skargą komitetu referendalnego, który odwoływał się od decyzji sejmiku sprzed dwóch lat, gdy ten odrzucił wniosek o przeprowadzenie takiego głosowania.
W poprzedniej kadencji samorząd województwa podlaskiego zrezygnował z planów budowy regionalnego portu lotniczego. Uznał, że będą trudności z jej sfinansowaniem i - biorąc pod uwagę prognozowane zainteresowanie lotami - późniejszym utrzymaniem takiej inwestycji.
Wtedy powstał komitet, który zebrał wymaganą prawem liczbę podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie wśród mieszkańców referendum w tej sprawie i złożył go władzom samorządowym regionu.
W województwie podlaskim już raz było organizowane regionalne referendum. W maju 2007 roku mieszkańcy decydowali w sprawie przebiegu obwodnicy Augustowa. Formalnie okazało się nieważne, bo nie został przekroczony wymagany próg 30-proc. frekwencji (wyniosła 21,56 proc.). Referendum było wtedy przeprowadzone równocześnie z przedterminowymi wyborami do sejmiku województwa. (PAP)
rof/ par/
Komentarze