Przejdź do treści
Źródło artykułu

Port Lotniczy Gdańsk w 2017 r.: ponad 4,6 mln pasażerów, ok. 25 mln zł zysku

Port Lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy w 2017 r. obsłużył ponad 4,6 mln pasażerów, czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej i zanotował prawie 25 mln zł zysku - podała spółka w czwartek. W tym roku port planuje obsłużyć 5 mln pasażerów.

"To był bardzo dobry rok, obsłużyliśmy 4 mln 611 tys. 514 pasażerów, o 15 proc. więcej niż rok wcześniej, najlepsze były miesiące wakacyjne, w których gdańskie lotnisko obsługiwało niemal po pół miliona pasażerów - mówił podczas konferencji prasowej w czwartek w Gdańsku prezes Portu Lotniczego Gdańsk Tomasz Kloskowski. Lotnisko w Gdańsku, pod względem liczby obsłużonych pasażerów wśród portów regionalnych jest na drugim miejscu w kraju, po Krakowie. W stolicy Małopolski obsłużonych zostało ponad 5,8 mln osób.

Za najważniejsze wydarzenia dla portu w ubiegłym roku uznał m.in. uruchomienie połączenia Gdańsk-Amsterdam przez KLM, zwiększenie swojej bazy do sześciu samolotów przez Wizz Air, uruchomienie kilkunastu nowych połączeń, m.in. do Lizbony, Wilna i Tromso oraz przebudowę całej części komercyjnej terminala.

Prezes podkreślił, że gdańskie lotnisko należy do grupy pięciu w całym kraju, które są rentowne. "Wypracowaliśmy zysk netto na poziomie prawie 25 mln zł, wyższy o 2,6 proc. niż rok wcześniej" - podkreślił. "Sami finansujemy swoje inwestycje, sami spłacamy zaciągnięte kredyty i nie wyciągamy ręki po pieniądze do naszych właścicieli" - tłumaczył.

Prawie połowę pasażerów na gdańskim lotnisku obsługuje Wizz Air (47 proc.), Ryanair (30 proc.), a tradycyjne linie lotnicze (LOT, Lufthansa, SAS) mają po ok. 5-7 proc. udział w rynku. 85 proc. operacji w Gdańsku stanowił w 2017 r. ruch zagraniczny. Do najpopularniejszych kierunków w 2017 roku należały połączenia do Warszawy (tu zamiana miejscami z przodującym dotychczas Londynem), Londynu, Oslo, Sztokholmu, Kopenhagi i Frankfurtu.

31 proc. wzrost liczby pasażerów port zanotował w ruchu czarterowym. Prawie połowę z ponad 276 tys. pasażerów stanowili korzystający z połączeń do Grecji. "Na rynku czarterowym mamy rekord (...) zadziałała prosta zasada: nie ma zamachów terrorystycznych, rośnie siła nabywcza Polaków i częściej wyjeżdżają turystycznie" - tłumaczył Kloskowski. Zauważył, że coraz więcej osób znowu zaczyna podróżować do Egiptu i Turcji.

Prezes portu zwrócił uwagę, że pomimo istotnego wzrostu liczby pasażerów, nie notuje się tak dużego wzrostu operacji lotniczych. W ub. roku na gdańskim lotnisku wykonano 43,4 tys. operacji, o 5,7 proc. więcej niż rok wcześniej. "Przewoźnicy po prostu wymieniają samoloty na większe" - wyjaśnił. Wzrosło też wypełnienie samolotów. "Wszystkie maszyny na wszystkich liniach mają ponad 81 proc. zajętych miejsc, co jest najlepszym wynikiem w historii portu" - poinformował Kloskowski. Ocenił, że "to oznacza, że przewoźnicy będą ustanawiali nowe połączenia lub zwiększali częstotliwość na już istniejących".

Około 14 proc. wzrost port zanotował w ruchu Cargo. W Porcie przeładowano ponad 5,5 tys. ton i "odpowiadają za to przede wszystkim firmy kurierskie, DHL i TNT". Kloskowski zapowiedział, że "lada miesiąc" zakończy się budowa międzynarodowego lotniczego terminala kurierskiego, dedykowanego DHL. Wartość projektu, którego inwestorem jest Port Lotniczy Gdańsk, wynosi ponad 4 mln euro. DHL Express będzie dzierżawcą budynku przez 10 lat.

W ubiegłym roku uruchomiono z Gdańska 12 nowych połączeń, m.in. do Tel Awivu, Elijatu, Neapolu i Lizbony. Operujący z Gdańska przewoźnicy zapowiedzieli już uruchomienie kolejnych połączeń, do Lwowa (WizzAir), Wiednia (WizzAir), Rygi (AirBaltic) i Aten (Ryanair). Zwiększenie częstotliwości lotów na trasach do Monachium i Frankfurtu ogłosiły natomiast linie Lufthansa.

Prezes przyznał, że w 2018 r. port planuje obsłużyć 5 mln pasażerów, o ok. 10 proc. więcej niż w 2017. Dla porównania podał, że średni wzrost liczby pasażerów na lotniskach europejskich wynosi ok. 5 proc. rocznie. Jesienią ma zacząć działać na lotnisku kategoria III podejścia ILS (ang. Instrument Landing System). W Gdańsku ma działać kategoria III B, dzięki której samoloty będą mogły operować nawet przy niewielkiej widoczności.

W tym roku powinna zapaść też decyzja ws. ewentualnej rozbudowy terminala pasażerskiego. Celem rozbudowy jest m.in. dwukrotne zwiększenie strefy kontroli bezpieczeństwa, która obecnie jest "najwęższym gardłem" gdańskiego lotniska oraz powiększenie strefy przylotowej.

Port Lotniczy Gdańsk Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością została zawiązana 30 kwietnia 1993 roku. Największymi udziałowcami spółki są: Gdańsk, samorząd województwa pomorskiego i Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze" oraz Gdynia i Sopot. (PAP)

autor: Bożena Leszczyńska

edytor: Bożena Dymkowska

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony