PGZ: Zapadły decyzje o połączeniu Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 i 4
"Nadzwyczajne walne zgromadzenia WZL-2 S.A. w Bydgoszczy i WZL-4 S.A. w Warszawie podjęły uchwały o połączeniu obydwu spółek w jeden podmiot ze skutkiem od dnia rejestracji uchwał przez właściwe sądy rejestrowe" – poinformowała PGZ w przekazanym PAP komunikacie.
Połączenie nastąpi poprzez przeniesienie całego majątku Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 4 S.A. na Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 S.A. z jednoczesnym podwyższeniem kapitału zakładowego WZL-2 w zamian za akcje, które zostaną wydane akcjonariuszom WZL-4.
"Konsolidacja spółek WZL-2 i WZL-4 jest odpowiedzią na dynamiczny rozwój branży lotniczej i potrzebę szukania nowych strategii biznesowych. Po połączeniu spółka będzie w stanie zaproponować kompleksową ofertę w zakresie obsługi i modernizacji samolotów – płatowców wraz z silnikami" - powiedział cytowany w komunikacie członek zarządu PGZ Michał Kuczmierowski. Dodał, że "optymalizacja procesów i poszerzenie oferty" pozwolą firmie „jeszcze odważniej konkurować na rynkach międzynarodowych”. Według Kuczmierowskiego połączenie obu spółek "jest dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej przełomowe, ponieważ rozpoczyna olbrzymi proces konsolidacji przemysłu obronnego".
PGZ podkreśliła, że konsolidacja odbywa się w porozumieniu ze związkami zawodowymi i radami pracowników, a pracownicy są członkami zespołów zadaniowych, które mają wypracować najlepsze rozwiązania. Przypomniała, że podpisane w październiku porozumienie społeczne gwarantuje zatrudnienie dla wszystkich obecnych pracowników przez pięć lat po połączeniu oraz mechanizm stałego wzrostu wynagrodzeń.
Celem fuzji WZL-2 i WZL-4 jest utrzymanie dotychczasowych zdolności do obsługi sprzętu i zdobycie kompetencji w serwisowaniu samolotów produkcji zachodniej.
WZL-2 w Bydgoszczy wspierają eksploatację wojskowych samolotów Su-22, MiG-29, F-16 oraz C-130 Hercules. Przedsiębiorstwo od ponad 70 lat zajmuje się remontami, modernizacją i obsługą systemów samolotów myśliwsko-bombowych, myśliwskich i transportowych – z wyjątkiem ich silników. WZL-4 w Warszawie specjalizują się w obsłudze i remontach silników. Remontują i serwisują turbinowe silniki odrzutowe do samolotów F-16 (F100-PW-229), MiG-29 (RD-33), Su-22 (AŁ-21F3) oraz silniki turbinowe do samolotów Airbus (dawniej CASA) C295 (PW127G) i śmigłowców Mi-8 (TW2-117A/AG). PGZ skupia ponad 50 spółek polskiego przemysłu obronnego - zakłady produkcyjne, serwisowe i ośrodki badawcze. Zatrudnia ponad 18 tysięcy pracowników i osiąga ponad 5,5 mld złotych rocznego przychodu.(PAP)
autor: Jakub Borowski
brw/ mok/
Komentarze