Przejdź do treści
Źródło artykułu

Obchody 100-lecia lotnictwa wojskowego w Dęblinie

Początki polskiego narodowego lotnictwa wojskowego sięgają 1918 r. i czasów walk o Lwów, a wszyscy piloci wojskowi wywodzą się z dęblińskiej Szkoły Orląt - mówili w czwartek w Dęblinie (woj. lubelskie) uczestnicy obchodów 100-lecia polskiego lotnictwa wojskowego.

O historii i osiągnięciach polskich lotników wojskowych mówili uczestnicy konferencji naukowej w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, nazywanej Szkołą Orląt. Rozpoczęła ona rocznicowe obchody.

Pierwsze działania polskiego lotnictwa wojskowego miały miejsce w czasie walk o Lwów w 1918 r. oraz podczas powstania wielkopolskiego, ale nie ma jednej daty dziennej, od której liczy się jego początek - powiedział PAP historyk, prof. Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych (WSOSP) Marcin Kruszyński.

"5 listopada 1918 r. w czasie walk o Lwów por. pilot Stefan Bastyr wystartował do pierwszego bojowego lotu w historii polskiego lotnictwa wojskowego. Walki trwały do 22 listopada. Loty miały głównie cel obserwacyjny, wykonano ich łącznie 69, ale też lotnicy zrzucili 62 kilogramy bomb. Natomiast 20 grudnia 1918 r. marszałek Józef Piłsudski wydał rozkaz o organizacji lotnictwa wojskowego; wtedy utworzono dowództwo wojsk lotniczych z siedzibą w Warszawie" - powiedział Kruszyński.

Historia polskiego lotnictwa wojskowego ściśle związana jest z uczelnią w Dęblinie. "Nie ma w Polsce pilota wojskowego, który nie byłby absolwentem dęblińskiej Szkoły Orląt" - podkreślił rektor-komendant WSOSP, gen. pil. Piotr Krawczyk.

"Szkoła to też prawie sto lat historii. Jej burzliwy rozwój nastąpił w okresie międzywojennym, to były jej najlepsze lata. Był taki czas, pod koniec lat 30-tych, że o przyjęcie na 96 miejsc ubiegało się prawie 6 tys. kandydatów. Dziś już tak dobrze nie jest, ale nadal mamy nadwyżkę kandydatów" - dodał Krawczyk.

Podkreślił, że w lotnictwie trzeba uczyć się na błędach. "Uczymy się wyśmienicie na tych błędach. Dzisiaj, dzięki doświadczeniu tych stu lat, jesteśmy wrażliwsi na to, co robimy, na zagrożenia, bardziej otwarci na różne symptomy i bardziej świadomi tego, co się może wydarzyć" - podkreślił Krawczyk.

W dęblińskiej szkole i jednostkach wojskowych czwartek jest dniem otwartym. Wszyscy zainteresowani mogą zapoznać się z funkcjonowaniem uczelni. Atrakcją jest możliwość obejrzenia, a także zajęcia miejsc za sterami symulatorów statków powietrznych. Na obrzeżu lotniska w Dęblinie urządzono wystawę sprzętu latającego. Można na niej zobaczyć z bliska m.in. samolot AWACS, bojowe F-16, MiG - 29, Su-22, a także najnowsze samoloty szkolne M-349 oraz śmigłowce Mi-2 i SW-4.

Po południu w dęblińskim Muzeum Sił Powietrznych otwarta zostanie nowa wystawa poświęcona historii lotnictwa wojskowego.

Szkoła Orląt powstała w listopadzie 1925 r. w Grudziądzu, a w kwietniu 1927 r. przeniesiono ją do Dęblina. W wyniku zaplanowanej wieloletniej rozbudowy stała się jedną z najnowocześniejszych szkół lotniczych na świecie. W 1936 r. zapadły decyzje dotyczące zmodernizowania i rozbudowy polskich sił zbrojnych, które wymagały wyszkolenia około tysiąca oficerów personelu latającego.

W latach II wojny światowej jej wychowankowie walczyli na wszystkich frontach. Prawie 170 pilotów broniło Francji w maju i czerwcu 1940 r., zestrzelili ponad 50 samolotów niemieckich. Podczas bitwy o Anglię lotnictwo brytyjskie było wspierane przez polskie dwa dywizjony myśliwskie i dwa dywizjony bombowe. Pod koniec wojny lotnictwo polskie liczyło ponad 14 tysięcy żołnierzy, w tym prawie 4 tysiące osób personelu latającego.

Po wojnie w Dęblinie kontynuowano szkolenie pilotów wojskowych. W 1968 r. szkoła uzyskała status wyższej uczelni. Od 1994 r., po kolejnych reorganizacjach, funkcjonuje jako Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych.

Obecnie na dwóch wydziałach - Lotnictwa oraz Bezpieczeństwa Narodowego i Logistyki - prowadzi studia I i II stopnia na pięciu kierunkach: lotnictwo i kosmonautyka, nawigacja, bezpieczeństwo narodowe, logistyka oraz transport. Kształci m.in. pilotów, nawigatorów, mechaników, pracowników służb ruchu lotniczego dla potrzeb wojska i lotnictwa cywilnego.

Główne obchody 100-lecia lotnictwa wojskowego zaplanowano na piątek. Przed pomnikiem "Bohaterskim Lotnikom Dęblińskiej Szkoły Orląt" odbędzie się uroczysty apel z udziałem przedstawicieli najwyższych władz państwowych, korpusu dyplomatycznego i delegacji zagranicznych sił powietrznych. (PAP)

autor: Zbigniew Kopeć

kop/ pad/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony