Przejdź do treści
Źródło artykułu

Nowe badania Fobosa w podczerwieni

Niewielki marsjański księżyc Fobos został zbadany przez amerykańską sondę 2001 Mars Odyssey. Naukowcy przedstawili trzy nowe zdjęcia tego obiektu, wykonane w podczerwieni zimą i wiosną, w tym jedno uzyskane w trakcie zaćmienia księżyca – informuje NASA.

Na pokładzie sondy bezzałogowej 2001 Mars Odyssey pracuje kamera podczerwona o nazwie Thermal Emission Imaging System (THEMIS). Badacze użyli jej do pomiarów zmian temperatury na powierzchni Fobosa, dzięki czemu mogli wnioskować nt. składu satelity i jego własności fizycznych. To kolejny krok w próbie ustalenia, czy Fobos jest przechwyconą przez Marsa planetoidą, czy dawnym fragmentem planety wyrzuconym na orbitę na skutek jakiegoś uderzenia w powierzchnię.

Sonda 2001 Mars Odyssey była wysłana przez NASA w 2001 roku i do tej pory funkcjonuje. Ma wystarczające zapasy paliwa, aby mogła służyć naukowcom jeszcze do 2025 roku. Oryginalnie misja była stworzona z myślą o badaniach powierzchni Marsa z orbity wokół planety. W ostatnich latach udało się jednak wykorzystają ją także do badań Fobosa.

Nowe zdjęcia Fobosa wykonano 9 grudnia 2019 r., 25 lutego 2020 r. i 27 marca 2020 r. Na pierwszym księżyc ten jest w fazie pełni i ma maksymalną temperaturę 27 stopni Celsjusza. Druga fotografia pokazuje Fobosa w trakcie zaćmienia, gdy znajduje się w cieniu Marsa. Wtedy udało się zmierzyć najniższą temperaturę minus 123 stopnie Celsjusza. Trzecia fotografia pokazuje księżyc wychodzący z zaćmienia, gdy jego powierzchnia zaczynała się rozgrzewać.

Na zaprezentowanych przez NASA zdjęciach w podczerwieni barwami pokazano zmiany temperatury. Dane z podczerwieni są nałożone na zdjęcia w zakresie widzialnym wykonane w tym samym czasie, aby pokazać geologię powierzchni. Jedynym wyjątkiem jest zdjęcie w trakcie zaćmienia, gdzie obraz jest wygenerowany komputerowo, aby pokazać, jak Fobos wyglądałby, gdyby nie był całkowicie w cieniu Marsa.

W połączeniu z wcześniejszymi podobnymi zdjęciami z 29 września 2017 r., 15 lutego 2018 r. i 24 kwietnia 2019 r. mamy spory przekrój faz Fobosa. Zespół misji planuje dodatkowe obserwacje pozostałych faz w kolejnych miesiącach.

„Widzimy, że powierzchnia Fobosa jest dość jednorodna i złożona z materiału o bardzo małych ziarnach. Dzięki takim obserwacjom możemy lepiej poznać budowę księżyca, a przyszłe obserwacje dostarczą bardziej kompletnego obrazu temperatur panujących na jego powierzchni” komentuje Christopher Edwards z Northern Arizona University we Flagstaff (USA), który kieruje analizą zdjęć Fobosa. (PAP)

cza/ zan/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony