Nieznacznie mniej pasażerów na lotnisku Katowice w 2013 r.

Mimo obserwowanego od sierpnia ub. roku wzrostu liczby pasażerów, port lotniczy Katowice obsłużył w 2013 r. ponad 6,6 tys. osób mniej niż w 2012. To prawie tyle, ile odprawia się średnio w ciągu jednego dnia. Główny powód spadku to mniejsza liczba czarterów.

Wśród przyczyn zmniejszenia ruchu lotniczego przedstawiciele lotniska w Pyrzowicach wymieniają przede wszystkim ogólne spowolnienie gospodarcze, załamanie rynku lotów czarterowych do Egiptu i Tunezji na początku ubiegłego roku, upadek linii OTL i ograniczenie siatki połączeń przez LOT. W efekcie w kolejnych miesiącach od stycznia do lipca pasażerów było mniej (maksymalnie o ponad 6 proc.) niż w tych samych miesiącach rok wcześniej.

"Jak na tak trudny okres, utrzymanie liczby pasażerów na poziomie porównywalnym z poprzednim rokiem (spadek ruchu to 0,26 proc. - PAP) należy uznać za dobry wynik" - ocenił w środę rzecznik portu Cezary Orzech.

Wskazał, że prawdziwymi hitami okazały się uruchomione w ubiegłym roku przez linię Wizz Air nowe połączenia do Kutaisi w Gruzji i Tel Awiwu w Izraelu. Dobrze rozwija się też nowe zimowe połączenie do francuskiego ośrodka narciarskiego Grenoble.

W tym roku lotnisko zakłada liczbę pasażerów podobną do ubiegłorocznej.

Lotnisko Katowice należy do największych w Polsce portów, z których realizowane są loty czarterowe. W ubiegłym roku liczba pasażerów takich lotów spadła o 2,25 proc., czyli blisko o 17,5 tys. osób. W ruchu czarterowym lotnisko odprawiło ponad 758,6 tys. pasażerów, wobec niespełna 776,1 tys. rok wcześniej. To właśnie mniejsza liczba czarterów w głównej mierze odpowiada za ubiegłoroczny spadek ruchu - ruch regularny wzrósł o 0,57 proc., czyli o ponad 10 tys. osób.

Ogółem lotnisko obsłużyło w 2013 r. prawie 2 mln 544,2 tys. osób, wobec ponad 2 mln 550,8 tys. w 2012 r.

Z początkiem tego roku w porcie Katowice rozpoczyna działalność nowy dostawca paliwa lotniczego - firma Lotos. Dotychczas lotnisko w Pyrzowicach obsługiwali w tym zakresie trzej dystrybutorzy paliwa - Petrolot, spółka Baltic Ground Services oraz Shell Aviation.

Lotnisko Katowice liczy na dynamiczny wzrost ruchu cargo w kolejnych latach - nawet do poziomu ok. 70 tys. ton w perspektywie 2020 r. W 2012 roku było to ponad 10,5 tys. ton, w ubiegłym roku prawdopodobnie lotnisko odprawiło podobną ilość ładunków - dokładne dane będą znane w końcu stycznia. Tegoroczny wzrost cargo jest ostrożnie szacowany na ok. 10 proc. W rozwoju lotniczych przewozów towarowych ma pomóc nowy terminal cargo, który lotnisko chce wybudować do 2015 r. kosztem ponad 40 mln zł. Przetarg na wykonawcę prac ma być ogłoszony wiosną tego roku.

Równolegle z budową terminalu cargo port będzie w tym roku kontynuował budowę nowej drogi startowej - w ubiegłym roku m.in. ułożono już 144 tys. m kw. betonowej podbudowy nowej nawierzchni. Nowy pas także będzie gotowy w 2015 r.

W 2014 r. ruszyć ma też przetarg na nową drogę kołowania wzdłuż płyty postojowej cargo, a także kolejny - na nową dwustanowiskową płytę do odladzania samolotów (o pow. ok. 40 tys. m kw.) połączoną ze wschodnią krawędzią nowej drogi startowej. Niezależnie od tego w najbliższych miesiącach rozpocznie się budowa nowej hali przylotów o powierzchni ok. 8 tys. m kw.(PAP)

mab/ mki/