Niemcy: incydent na lotnisku w Hanowerze – wznowiono ruch lotniczy
Na lotnisku w Hanowerze wstrzymano w sobotę po południu ruch lotniczy, gdy nieuprawniony pojazd wtargnął przez bramę na płytę lotniska. Kierowcę aresztowano; mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Według policji zdarzenie nie miało związku z terroryzmem.
Samochód, który wjechał na płytę, to srebrne BMW na polskich tablicach rejestracyjnych. Pojazd przez kilkaset metrów gonił samolot linii Aegean Airlines, który chwilę wcześniej wylądował, kończąc rejs z Aten.
Trwa policyjne śledztwo. Jak poinformowała policja, badania wykazały, że dwudziestokilkulatek był pod wpływem amfetaminy oraz kokainy. Nie miał przy sobie dokumentów; nie wiadomo, jakiej jest narodowości. 21-letni mężczyzna twierdzi że jest z Polski.
W ramach rutynowych środków służby bezpieczeństwa przeszukały pojazd. Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów. Terminal w jego pobliżu został zamknięty ze względów bezpieczeństwa; pozostałe dwa są otwarte.
"Nigdy nie było takiego incydentu w historii lotniska", powiedział dyrektor generalny portów lotniczych Raoul Hille.
Port lotniczy zatrzymał operacje lotnicze po incydencie. Wpłynęło to na co najmniej 13 startów i 21 lądowań, które były opóźnione lub przekierowane do innych portów lotniczych.
Niedługo po godzinie 20 policja w Hanowerze poinformowała, że na lotnisku w Hanowerze wznowiono ruch lotniczy około godz. 20:05.
Komentarze